Na ludzkie kości, pochodzące prawdopodobnie ze zbiorowej mogiły, natknął się we wtorek (12 lipca) w Wiśniczu w gminie Małogoszcz mieszkaniec Kozłowa. Ludzkie szczątki były w tym miejscu znajdowane już w przeszłości.
Jak mówi Tomasz Warzyński, po raz pierwszy takie znalezisko odkrył w tym miejscu podczas spaceru, około trzech lat temu.
– Zgłosiłem to wtedy na policję. Dziś przejeżdżałem przez to samo miejsce. Zajrzałem tu z ciekawości, sprawdzić, czy nie pojawiły się znów jakieś szczątki. Niestety, moje obawy potwierdziły się – wyjaśnił nam mężczyzna.
Na miejsce został wezwany patrol policji.
– Na nasypie, w miejscu, z którego okoliczni mieszkańcy nielegalnie pobierają piach, została znaleziona czaszka. Policjanci ustalają, co zrobić z tym znaleziskiem – mówi Michał Kwieciński, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jędrzejowie.
Wiek kości znalezionych poprzednim razem został oceniony na kilkaset lat. Jak podkreśla Tomasz Warzyński, miejsce jest niezabezpieczone przed wejściem niepożądanych osób.