Dziś (piątek, 15 lipca) przypada 612. rocznica bitwy pod Grunwaldem, jednej z największych potyczek średniowiecza. Ślady związane z bitwą odnajdujemy także w naszym regionie.
W liczącej 900 lat parafii pod wezwaniem świętych Apostołów Piotra i Pawła w Kijach do dziś pielęgnowana jest historia o rycerzu Mszczuj ze Skrzynna, który złożył tu dar dziękczynny – płaszcz mistrza Urlicha Von Jungingena.
Bogdan Skrobisz – lokalny historyk przypomina, że wzmianki na ten temat znajdujemy w zapiskach Jana Długosza. Kronikarz donosi, że słynny rycerz wojsk króla Władysława II Jagiełły, walczący pod Grunwaldem – Mszczuj ze Skrzynna zwany także Mściwojem, złożył w wotum wdzięczności łup wojenny: prawdopodobnie był to płaszcz mistrza, przywódcy wojsk krzyżackich Urlicha Von Jungingena.
Długosz dodaje, że to właśnie Mszczuj ze Skrzynna poinformował króla, że wielki mistrz został zabity.
– Na dowód tego pokazał pektorał – rodzaj relikwiarza zdjęty z jego piersi. Wszystko wskazuje na to, że to właśnie Mszczuj zabił Urlicha Von Jungingena. Zwyczajem rycerskim było to, że zwycięzca zabierał od pokonanego jego własność. Potem ciało Ulryka zostało zidentyfikowane i odesłano je do Malborka – mówi.
Z płaszcza, który rycerz przekazał do kościoła uszyto ornat, który później zaginął, najprawdopodobniej podczas potopu szwedzkiego, kiedy wojska najeźdźcy złupili świątynię. Dziś w bocznej kaplicy przyciąga wzrok replika ornatu.
– Ornat, który obecnie możemy oglądać w gablocie w kaplicy Dembińskich został podarowany proboszczowi Wiesławowi Kicie ówczesnemu proboszczowi w 2013 roku przez urząd gminy. Przypomina biały płaszcz. Na piersi ma dwa małe krzyże, a z tyłu duży. Czasami proboszczowie odprawiają w tym ornacie msze – dodaje.
Tradycją, parafii jest, że codziennie o godz. 14.000 można usłyszeć dziewięć uderzeń dzwonów kościelnych. To na pamiątkę powrotu rycerzy kliszowskich, rębowskich, czechowskich i powrotu rycerza Mszczuja – pogromcy Wielkiego Mistrza. Wówczas wierni mogą się pomodlić i oddać cześć tym, którzy brali udział w bitwie pod Grunwaldem. Dlaczego dzwony biją dziewięć razy? Nie wiadomo.
Postać Mszczuja upamiętniono pomnikiem, który stoi na placu przed urzędem gminy. Rycerz w lewej ręce trzyma płaszcz Urlicha. Jego autorami są Dorota i Andrzej Walijewscy.
Kim był rycerz Mszczuj, albo Mściwój ze Skrzynna, obecnie ze Skrzyńska w powiecie radomskim? Wiadomo, że pełnił funkcję rycerza przedchorągwianego. Prawdopodobnie mógł być również ochrzczony w Kijach. Pełnił również funkcję starosty opoczyńskiego.