W nocy z 4 na 5 sierpnia 1945 roku miała miejsce jedna z najważniejszych akcji polskiego podziemia niepodległościowego po II wojnie światowej, czyli rozbicie więzienia kieleckiego. Jak co roku, o tym wydarzeniu przypomni inscenizacja, która odbędzie się w piątek, 29 lipca, na dziedzińcu Wzgórza Zamkowego. Transmisja on-line z wydarzenia na stronie internetowej Radia Kielce.
Rekonstrukcje są przygotowywane od 2009 roku. Choć koncentrują się wokół tego samego wydarzenia, to, jak mówi Dionizy Krawczyński, prezes Stowarzyszenia Rekonstrukcji Historycznych „Jodła” – za każdym razem nacisk jest położony na inny aspekt akcji. Nie inaczej będzie w tym roku. Do udziału w inscenizacji zostali zaproszeni dwaj aktorzy: Mirosław Bieliński i Adrian Wajda.
– W swoich scenach opowiedzą historię aresztowanego, który jest szantażowany losem swoich bliskich: żony i dzieci. Według oficera UB, oni także są aresztowani i bici w sąsiednich celach. Pozostawimy w tym wypadku dosyć dużo niedopowiedzeń, bowiem to nie są losy konkretnego oficera, ale na tym przykładzie chcemy przedstawić tych wszystkich ludzi osadzonych w więzieniu, którzy właśnie w taki sposób byli szantażowani. We wspomnieniach wielu osadzonych pojawiają się właśnie takie historie. Grożąc biciem lub nawet zabiciem ich bliskich, strażnicy chcieli zmusić więźniów do składania zeznań – wyjaśnia.
Dionizy Krawczyński dodaje, że do Kielc przyjadą rekonstruktorzy z różnych zakątków Polski.
– M.in. z okolic Limanowej czy spod Warszawy, żeby przypomnieć bohaterską akcję żołnierzy podziemia niepodległościowego, którzy pod dowództwem Antoniego „Hedy” Szarego uwolnili swoich kolegów aresztowanych przez reżim komunistyczny w kieleckim więzieniu – tłumaczy.
Doktor Marek Maciągowski, dyrektor Ośrodka Myśli Patriotycznej i Obywatelskiej przypomina, że rozbicie więzienia miało na celu uwolnienie przetrzymywanych przez Urząd Bezpieczeństwa dawnych żołnierzy podziemia.
– Była to akcja bardzo spektakularna z tego powodu, że atak odbył się na placówkę położoną w centrum miasta wojewódzkiego, nasyconym siłami bezpieczeństwa sowieckim i polskimi. Co najważniejsze, była tak dobrze zaplanowana, że praktycznie odbyła się bez strat własnych – podkreśla.
W czasie rozbicia zginął jeden z uczestników i dwie osoby zostały ranne, w tym dowódca, Antoni Heda „Szary”. Według danych Instytutu Pamięci Narodowej, uwolniono wówczas ponad 350 osób.
Inscenizacja rozpocznie się o godzinie 21.00, pół godziny wcześniej przedstawiciele rożnych środowisk zapalą znicze przed ścianą straceń. W tym roku, po raz pierwszy, widowisko będzie transmitowane „na żywo” i wszyscy chętni będą mogli oglądać je od godziny 21.00 na stronie internetowej Radia Kielce.