Coraz większą popularnością cieszy się akcja „Zanocuj w lesie” – tak wynika z obserwacji leśników, którzy zapraszają do obcowania z naturą.
Paweł Kosin z Nadleśnictwa Daleszyce informuje, że szacuje się, iż w skali kraju jest 40-50 tys. amatorów spania „pod chmurką”.
– To spora grupa, która sypia w różnych miejscach w kraju i w ten sposób poznaje Polskę. Tym samym obserwujemy, że program „Zanocuj w lesie” się rozwija – podkreśla.
W jednym miejscu może spać maksymalnie dziewięć osób. Zgłoszenie nie jest wymagane, jednak warto poinformować o tym leśników. Dokładna mapa wyznaczanego terenu objętego programem znajduje się na stronie Nadleśnictwa Daleszyce.
Leśnicy apelują, aby osoby które korzystają z tej atrakcji, pamiętały o kilku podstawowych zasadach.
– Trzeba mieć przy sobie naładowany telefon, który w sytuacji zagrożenia może uratować nasze życie. Jeżeli nie będziemy mieli zasięgu, warto przejść kilka metrów i będzie on dostępny – dodaje Paweł Kosin.
Ponadto, trzeba zaopatrzyć się w niezbędny sprzęt, m.in. hamak lub namiot. W plecaku należy mieć także napoje oraz jedzenie oraz cieplejsze ubrania.
Należy sprawdzać prognozy dla obszaru, na którym zamierza się spędzić noc. W razie ostrzeżeń przed silnymi wiatrami i burzami, w trosce o bezpieczeństwo, należy zrezygnować z pobytu w lesie.
Dokładny regulamin znajduje się na stronie nadleśnictwa.