– Polska się zbroi, bo taka jest potrzeba chwili, ale generalnie jako państwo powinniśmy mieć bardzo stabilną sytuację w zakresie uposażenia sprzętowego, by polska armia mogła wypełniać doktrynę obronną swojej Ojczyzny – mówił na antenie Radia Kielce poseł Krzysztof Lipiec, lider kieleckiego okręgu Prawa i Sprawiedliwości.
Odnosząc się do ostatnich zakupów sprzętu wojskowego, gość Radia Kielce przypomniał, że w myśl nowej ustawy o obronie ojczyzny Polska wyasygnowała dodatkowe pieniądze, by tworzyć silną armię. Nowym kierunkiem pod względem zakupów jest m.in. Korea Południowa.
– To kontrakty, które będą dotyczyły zakupu myśliwców, które wspomogą wynegocjowany wcześniej zakup myśliwców F-35 wynegocjowany ze Stanami Zjednoczonymi. Chodzi także o armaty, które będą kompatybilne z naszymi armatohaubicami typu Krab.
Poseł zapowiada, że wkrótce te kontrakty zostaną dopięte. Z Korei Południowej do polski trafią także czołgi.
– To są czarne pantery, które z całą pewnością wzmocnią nasze wyposażenie w połączeniu z czołgami typu abrams. Przypominam, że mamy zawarty kontrakt na 250 nowych abramsów oraz 116 używanych. To sytuuje wojsko polskie lądowe jako jedno z najmocniejszych w NATO na terenie Europy – dodał poseł
Co więcej, w świętokrzyskich zakładach MESKO będą produkowane pociski do tzw. niszczycieli czołgów.
– Ostatnio został zawarty bardzo dobry kontrakt na produkcję Piorunów, które sprawdziły się w Ukrainie. To broń przenośna, lekka i bardzo skuteczna w zwalczaniu pocisków artyleryjskich – dodał poseł.
Gość Radia Kielce odniósł się też do projektu Baltic Pipe oraz gazoportu w Świnoujściu, a także budowanego gazoportu w Gdańsku, które pozwolą Polsce na całkowitą niezależność od gazu rosyjskiego. Mają być także pomocne w uniezależnianiu się od gazu z Rosji dla innych europejskich państw.