Z jaką średnią prędkością przemieszczają się łódzkie tramwaje? Nie za szybko, bo 16,9 km/h. To plasuje Łódź na 13 miejscu w rankingu prędkości komunikacyjnych tramwajów, który kolejny raz stworzył Puls Gdańska. W zestawieniu wzięto pod uwagę 15 miast.
W szczycie najwolniej linią 3A
Najszybciej w godzinach szczytu kursuje linii 10. Średnio na wydzielonym torowisku na trasie WZ osiąga prędkość 19,6 km /h. Najwolniej w szczycie jeżdżą tramwaje linia 3A (obecnie z Ronda Powstańców 1863 r. do Przybyszewskiego/Nurta-Kaszyńskiego). Z kolei poza szczytem najwolniejsza jest linia 3B, kursująca z Ronda Powstańców 1863 r. do Pabianicka/ Rudzka, a najszybsza linia 6 obsługująca Zgierz.
Zły stan wielu odcinków
Oczywiście im więcej na trasie wydzielonych torowisk, jak na trasie WZ czy na wyremontowanym odcinku do Zgierza, tym średnia prędkość tramwajów jest większa. Wpływa też na to jakość torowisk, bo wówczas jest mniej ograniczeń prędkości dla motorniczych. Jak podkreśla Puls Gdańska, na prędkość komunikacyjną w Łodzi wpływa właśnie zły stan wielu odcinków torowisk. Kolejna przyczyna to torowiska w jezdniach, co wiąże się z tym, że tramwaje stoją w tych samych korkach, co auta. A przy wielu rozkopanych drogach w Łodzi korków się raczej nie uniknie. Trzeci powód niskiej prędkości łódzkich tramwajów to gęsta sieć skrzyżowań, co akurat wiąże się z liczbą sygnalizacji świetlnych na trasie. Bardzo często utrata tylko jednego cyklu przez motorniczego powoduje dalsze opóźnienia na trasie. Dlatego często mają do wyboru albo poczekanie na biegnących do tramwaju przyszłych pasażerów albo punktualność.
O 1,3 km/h szybciej niż rok temu
Mimo to w porównaniu z ubiegłym rokiem prędkość tramwajów wzrosła o 1,3 km/h. To pewnie zasługa wyremontowanej trasy do Zgierza czy ukończenia przedłużającej się modernizacji torowiska na al. Śmigłego-Rydza. W sierpniu natomiast ma się skończyć punktowy remont torowiska na ul. Aleksandrowskiej, na którym wcześniej obowiązywały ograniczenia prędkości do 20 i 30 km/h.
Wolniej tylko we Wrocławiu i Elblągu
Wolniej niż w Łodzi tramwaje jeżdżą tylko we Wrocławiu i Elblągu. Natomiast w rankingu stworzonym przez Puls Gdańska Łódź wyprzedza nie tylko Gdańsk (17,48/h), Kraków (19,21 km/g), Warszawa (19,33 km/h), Poznań (19,85 km/h) czy Toruń (19,91 km/h), ale też dużo mniejszych miasta m.in. Grudziądz (17,72 km/h), Częstochowa (19,79 km/h) i Bydgoszcz (20,06 km/h). Natomiast pierwsze miejsce w rankingu zajął Olsztyn, gdzie kilka lat temu przywrócono połączenia tramwajowe, a ich sieć jest ciągle rozwijana. W stolicy Warmii tramwaje osiągają średnią prędkość 20,24 km/h. Nie oznacza to, że w Olsztynie nie ma korków, wręcz przeciwnie, bo jedna z głównych arterii w mieście jest modernizowana. Jednak wprowadzono tam sporo rozwiązań dających pierwszeństwo komunikacji miejskiej. W takim przypadki nawet remonty dróg nie powodują spowolnienia tramwajów.