Zwyczaje dożynkowe, symbolika obrzędu, a także pieśni żniwne wykonywane na dawnej kielecczyźnie – to tylko niektóre elementy z jakimi zapoznają się uczestnicy warsztatów ludowych w Wojewódzkim Domu Kultury w Kielcach.
Wydarzenie jest skierowane do instruktorów, kierowników, opiekunów zespołów folklorystycznych a także animatorów kultury, którzy pod okiem, ekspertów zgłębiają wiedzę na temat dawnych zwyczajów dożynkowych,.
Jedną z uczestniczek warsztatów, jest Stanisława Żądecka, z Siedlec w gminie Chęciny, która podkreśla, że dożynki był jednym z najważniejszych elementów w kalendarzu obrzędowym dawnej wsi.
– W centrum dożynek zawsze znajduje się bochen chleba. Chcemy aby wszystkie te magiczne obrzędy wiążące się z zakończeniem żniw były przekazywane młodemu pokoleniu. Mimo, że wiemy już całkiem sporo na temat tego obrzędu, cały czas dowiadujemy się nowych rzeczy, zwłaszcza, że zwyczaje dożynkowe były bardzo zróżnicowane, różnice występowały nawet w sąsiednich wsiach – tłumaczy.
Wskazówek dotyczących prezentowania na scenie obyczajów związanych z tradycjami dożynkowymi, uczestnikom szkolenia udziela między innymi Jan Zdziarski logopeda artystyczny, wykładowca Akademii Teatralnej im. Aleksandra Zelwerowicza w Warszawie. Jego zdaniem inscenizacje i przybliżanie tego typu zwyczajów powinny zaciekawiać widza, ale także w miarę możliwości być zgodne z pierwotną tradycją.
– To co w ramach tradycji dożynkowych prezentują świętokrzyskie koła gospodyń wiejskich i zespoły ludowe, zależy od tego w jakim okresie czasu osadzą swoje przedstawienie. Na przestrzeni lat ten zwyczaj się zmieniał. Niezależnie jednak od okresu w jakim odbywały się dożynki ich najważniejsze elementy pozostały niezmienne. To zakończenie żniw czy upieczenie pierwszego chleba – dodaje.
Grażyna Grudzecka, kierownik Zespołu Ludowego Jaworzanki, z gminy Zagnańsk, ocena, że tego typu spotkania poza pogłębieniem wiedzy z zakresu zwyczajów panujących podczas żniw na dawnej kielecczyzny, pozwalają także na przypomnienie tradycji przodków.
– W dawnych czasach każdy wiedział, że żniwa można zaczynać tylko w środę lub sobotę ponieważ były to dni Maryjne. W niedzielę, która była dniem świętym w trakcie żniw obowiązywała często dyspensa, w trakcie której gospodarze mogli zwozić i zbierać zboże. Mimo, to należało także iść do kościoła aby ten dzień uświęcić. Ponadto prace na polu rozpoczynano od znaku krzyża, a wieczorem dziękowano Panu Bogu w modlitwie za przeżyty dzień i wykonaną pracę – wymienia.
Warsztaty dożynkowe w Wojewódzkim Domu Kultury potrwają do godziny 19.