Ostrowieccy radni miejscy podczas nadzwyczajnej sesji o godzinie 13.00 podejmą decyzję w sprawie utworzenia nowej spółki – Ciepłowni Ostrowieckiej. Czemu ma służyć ten krok?
W Ostrowcu Świętokrzyskim działa już Miejska Energetyka Cieplna, czyli spółka, która dostarcza ciepło do domów i mieszkań ostrowczan. Koszt jej działalności ostatnio lawinowo rośnie, głównie ze względu na wzrost cen certyfikatów CO2, które spółka musi kupować, ponieważ prowadzi dwie instalacje, w których odbywa się spalanie paliw, a ich sumaryczna moc przekracza 20 MW.
Przy każdej tonie spalonego węgla należy nabyć dwie tony CO2. Przed pandemią jeden certyfikat kosztował ok. 4 euro, w ubiegłym roku wzrósł do ok. 36 euro. Wcześniej MEC płacił rocznie ok. 1 mln zł, w 2020 roku było to już 15 mln zł, a w 2021 roku 34 miliony złotych.
Jak czytamy w projekcie uchwały: „utrzymanie tego statusu w kolejnych latach oznaczać będzie konieczność ponoszenia opłat, których szacunek wynosi powyżej 40 milionów złotych na rok”.
Nowa spółka miałaby przejąć część instalacji MEC-u, wówczas operowałaby mocą mniejszą niż 20 MW. Ten zabieg spowoduje, że nie będzie musiała kupować certyfikatów CO2, z kolei MEC kupi ich już mniej.
Kapitał zakładowy spółki wynosiłby 10 tysięcy złotych. 100 procent udziałów będzie mieć w niej gmina Ostrowiec Świętokrzyski, jednak w przyszłości udziałowcem stanie się także Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.