Ostrowieccy radni zgodzili się na powołanie do życia nowej spółki Ciepłownia Ostrowiecka. Ma ona rozwiązać problemy związane z wysokimi opłatami jakie za emisję CO2 płaci dotychczas MEC.
Powołanie nowej firmy spowoduje, że emisja dwutlenku węgla zostanie rozłożona na dwa podmioty.
W ubiegłym roku ostrowiecki MEC o mocy 150 MW za prawa do emisji CO2 zapłacił około 34 mln zł. Teraz, gdy w jego majątku pozostały urządzenia do wytworzenia 19 MW będzie w ogóle zwolniony z opłat. Zmniejszą się także koszty emisji nowej spółki Ciepłownia Ostrowiecka.
Radni zadawali pytania o korzyści dla mieszkańców, realne oszczędności oraz jak będzie wyglądać nadchodząca zima, ponieważ do tej pory w Ostrowcu Świętokrzyskim zgromadzono zaledwie 9 tys. ton miału węglowego. Ostatecznie 11 radnych było za powołaniem spółki, czterech wstrzymało się od głosu, z kolei sześciu radnych nie wzięło udziału w głosowaniu, mimo obecności na sesji.
Radny niezależny Marcin Marzec uważa, że miasto zaniedbało MEC, niektóre sprawy nie wychodziły na światło dzienne. Jednak nie wszystkie argumenty go przekonały, ponieważ wstrzymał się od głosu.
– MEC pozbywając się części majątku i przenosząc go aportem do nowej spółki zmniejszy swoje aktywa. Biorąc pod uwagę duży ujemny wynik finansowy spółki, jej sytuacja z mniejszym majątkiem będzie jeszcze trudniejsza. Jeśli MEC zmniejszy majątek, a będzie chciał realizować politykę inwestycyjną, to będzie miał mniejszą wiarygodność w oczach instytucji kredytujących – twierdzi Marcin Marzec.
W głosowaniu udziału nie wzięli radni klubu PiS, mimo obecności na sali i uczestnictwa w dyskusji. Szef klubu Dariusz Kaszuba podkreśla, że głosowanie w tej sprawie powinno odbyć się podczas zwyczajnej sesji rady miasta, a nie na nadzwyczajnej.
– Mówimy o spółce, która nie wiadomo jak powstanie. Z mediów dowiadujemy się jaki będzie podział majątku czyli pieców. My nie mamy tego nawet w uzasadnieniu do uchwały. Jeśli dowiadujemy się takich rzeczy na sesji to trudno się dziwić naszym wątpliwościom, które narastały w czasie dyskusji – mówi radny Dariusz Kaszuba.
Projekt uchwały poparli w pełni radni KWW Jarosława Górczyńskiego. Szef klubu Mariusz Łata uważa, że to najlepszy moment na ten krok.
– W tym momencie przy cenie surowców i certyfikatów to uważam, że jest to jedyna szansa uniknięcia kolejnych podwyżek dla mieszkańców miasta. Mam nadzieję, że pojawi się pomoc państwa dla ciepłownictwa systemowego w Polsce.
MEC będzie pracował cały rok, dostarczając ciepłą wodę i w sezonie grzewczym do około zera stopni Celsjusza. Jeśli temperatura spadnie, wówczas MEC będzie kupował ciepło od Ciepłowni Ostrowieckiej.
Oszczędność na powołaniu nowej spółki mają wynieść ponad 13,7 mln zł. Ponadto Ciepłownią Ostrowiecką zarządzać będzie kierownictwo MEC-u.