77 lat temu oddział Antoniego Hedy „Szarego” dokonał rozbicia kieleckiego więzienia Urzędu Bezpieczeństwa. Akcja odbyła się z 4 na 5 sierpnia 1945 roku. Uwolniono ponad 370 osób.
W środę (3 sierpnia) widzowie w całej Polsce poznają losy tej brawurowej akcji. O godz. 22.00 na antenie TVP1 zostanie wyemitowany koncert „Historia Szarego”. Widowisko nagrano w Kielcach przy ulicy Zamkowej, w sąsiedztwie dawnego więzienia UB. Zostało zrealizowane wspólnie przez kielecki oddział Telewizji Polskiej oraz Instytut Pamięci Narodowej.
Na scenie wystąpiły gwiazdy polskiej muzyki rozrywkowej, przypomniana została też historia niezwykłego człowieka, jakim był Heda „Szary” – mówiła na antenie Radia Kielce dr Dorota Koczwańska-Kalita, naczelnik kieleckiej delegatury IPN.
– Ziemia świętokrzyska jest szczególna, wydarzeń historycznych było tu bardzo dużo. Zauważyłam, że inne regiony przypominają w przestrzeni ogólnopolskiej pewne ważne wydarzenia, które miały u nich miejsce, jak choćby powstania śląskie, czy powstanie wielkopolskie. Dlatego chcieliśmy opowiedzieć o tym ważnym wydarzeniu, jakim było jedno z największych, spektakularne rozbicie więzienia po wojnie i uwolnienie ok 375 więźniów – mówiła.
Dr Dorota Koczwańska-Kalita podkreśliła, że warto przypominać, jak komuniści obchodzili się z żołnierzami Armii Krajowej. Dodała, że Antoni Heda „Szary” był nieskazitelny moralnie.
– Dyscyplinował żołnierzy, ale był przez nich uwielbiany. Należy pamiętać nie tylko o rozbiciu więzienia w Kielcach, ale także o rozbiciu więzienia w Starachowicach i w Końskich. Jego sposób działania był niekonwencjonalny. Z jednej strony mówimy o akcjach brawurowych, a z drugiej były one bardzo dobrze przygotowane. Nawet pojawiły się w jego historii wątki związane z próbami resocjalizacji Niemców, których zatrzymał, broniąc miejscową ludność przed kontrybucjami. To autentyczna historia – podkreśla naczelnik kieleckiej delegatury IPN.
Dorota Koczwańska-Kalita przypomniała, że w Polsce powojennej Heda „Szary” był skazany na czterokrotną karę śmierci.
– Myślę, że tylko opatrzność, w którą bardzo wierzył sprawiła, że w 1956 roku został zwolniony z więzienia. Właściwie do końca lat 80. był inwigilowany. W stanie wojennym był najstarszym internowanym. Po odzyskaniu niepodległości służył Polsce, wychowując młode pokolenie w duchu wolności i niepodległości – dodała.
Z kolei w odniesieniu do trwającej 78. rocznicy Powstania Warszawskiego, dr Dorota Koczwańska-Kalita dodała, że ciągle trwają badania dotyczące tamtych wydarzeń.
– Brakuje nam ciągle spojrzenia z punktu widzenia sowietów i Niemców, tzn. jaka była ich strategia, taktyka, co tak naprawdę Sowieci wiedzieli o tym powstaniu. Te dokumenty w archiwach rosyjskich są ciągle zamknięte. Lepiej jest jeśli chodzi o archiwa niemieckie – dodała.
IPN w 2006 roku rozpoczął analizowanie strat osobowych w czasie II wojny światowej. Powstała specjalna strona www.straty.pl. W znajdującej się tam bazie jest ponad 5 mln nazwisk osób, w tym osoby anonimowe.
FILM Z PLANU KONCERTU POŚWIĘCONEGO ANTONIEMU „HEDZIE” SZAREMU