Dwóch kominiarzy ze Skarżyska-Kamiennej, oskarżonych o zaniedbania, które mogły doprowadzić do zaczadzenia 19-letniej Aleksandry zostało uniewinnionych. Do tragedii doszło siedem lat temu. Dziewczyna podczas kąpieli śmiertelnie zatruła się tlenkiem węgla. Proces kominiarzy toczył się w Sądzie Rejonowym w Skarżysku-Kamiennej.
Przewodnicząca składu sędziowskiego Halina Gromska zwróciła uwagę na fakt, że to prokuratura powinna wykazać, iż to kominiarze przyczynili się do śmierci nastolatki.
– W ocenie sądu tego nie zrobiła. Już sama treść zarzutu nasuwa ogromne wątpliwości co do ewentualnego sprawstwa oskarżonych – mówi. Wyrok jest nieprawomocny.
Kominiarze odpowiadali za niedopełnienie obowiązków i doprowadzenie do śmierci nastolatki. Zdaniem prokuratury, zaniechanie kominiarzy polegało na tym, że podczas kontroli 5 lutego 2015 roku, nie zweryfikowali, czy zostały wykonane zalecenia poprzedniej inspekcji. Nie wykryli też, że do mieszkania nie dopływa właściwa ilość powietrza, a w związku z tym nie powiadomili lokatorów, ani spółdzielni o istniejącym zagrożeniu. Zdaniem prokuratury, mężczyźni w ten sposób nieumyślnie doprowadzili do śmierci nastolatki. Do tragedii doszło 12 dni po przeprowadzeniu kontroli.