Magdalena Cielecka, Ewa Dałkowska, Katarzyna Herman czy Andrzej Chyra – między innymi ci aktorzy pojawią się w spektaklach pokazanych podczas 4. Kieleckiego Międzynarodowego Festiwalu Teatralnego. Wydarzenie odbędzie się w dniach od 27 września do 13 października. Jego organizatorem jest Teatr im. Stefana Żeromskiego w Kielcach.
Marcin Zawada, dyrektor festiwalu wyjaśnia, że motywem przewodnim tej edycji będzie „dom”.
– Słowo rozumiane bardzo szeroko: rodzina, miejsce wspomnień, przestrzeń. I właściwie wszystkie spektakle, które pokażemy w Kielcach, będą wokół tego „domu” krążyć. Ten wspólny mianownik powstał nam dość szybko. Dawniej tak się układało program, że się wymyślało motyw przewodni i szukało spektakli. W tej chwili jest to niemożliwe. Natomiast ten „dom” jest na tyle uniwersalny, że szybko okazało się, że jest wiele propozycji godnych uwagi, które wokół tego tematu krążą – zaznacza.
Węgierski spektakl obok polskich
Wszystkie spektakle, które zostaną zaprezentowane w Kielcach, zostały dobrze przyjęte zarówno przez krytyków, jak i widzów. Pierwszy już 27 września. Będzie to „Kruk z tower” z Katarzyną Herman i Konradem Szymańskim z Teatru Dramatycznego w Warszawie. Jak mówi dyrektor festiwalu, to rzadki przypadek spektaklu dla bardzo różnego widza.
– Mogą na niego przyjść bardzo młodzi ludzie, mogą przyjść młode matki, ale też te starsze czy nauczyciele. Jest to historia o tym, jak młoda matka próbuje dotrzeć do swojego nastoletniego syna i robi to za pomocą mediów społecznościowych. Zaczyna się to dosyć radośnie, ale kończy się… To trzeba zobaczyć, ale historia nie jest taka prosta – zaznacza.
Teatry przyjdą z różnych zakątków Polski. Będzie także jedna propozycja zagraniczna, z Węgier. Marcin Zawada mówi, że to tamtejszy hit.
– „Kartonpapa” czyli „Tata z papieru”. Tekst grany w kilku teatrach. Wersja z teatru Szkene w Budapeszcie, która będzie u nas, okazała się też hitem aktorskim. Cieszę się, że udało nam się to przedstawienie ściągnąć do Kielc – zaznacza.
Dyrektor przyznaje, że trudno zaprosić do polski zagraniczny spektakl
– Od czasów lockdownu teatry zagraniczne bardzo niechętnie opuszczają swoje siedziby. Dyrektorzy tych teatrów twierdzą, że chcą grać dla swojej publiczności, że długo nie grali i chcą nadrobić ten stracony czas. Nie pomaga nam też inflacja, bo te spektakle zrobiły się bardzo drogie, ale myślę, że jest też nieskrywany lęk przed kolejną falą pandemii i przed wojną na Ukrainie – tłumaczy.
„Odyseja. Historia dla Hollywoodu” w gwiazdorskiej obsadzie
Przed rokiem wielu widzów czekało na spektakl „Sonata jesienna” z Danuta Stenką i Janem Englertem. Zdaniem Marcina Zawady, w tym roku takim magnesem dla widzów będzie „Odyseja. Historia dla Hollywoodu” w reżyserii Krzysztofa Warlikowskiego z Nowego Teatru w Warszawie.
– Znane nazwisko, światowej sławy twórca, ale również bardzo znani, świetni aktorzy: Maja Ostaszewska, Magdalena Cielecka, Ewa Dałkowska, Andrzej Chyra, Jacek Poniedziałek, i wielu innych. To będzie długi spektakl, myślę, że spodoba się kieleckiej publiczności. Mam nadzieję, że zainteresowani kupią bilety wcześniej, nie przed samym spektaklem, bo wiemy, że te z gwiazdorską obsadą cieszą się dużym powodzeniem – zaznacza.
Marcin Zawada podkreśla, że w tym roku nowością festiwalową będą debaty przygotowane przez Wojciecha Szota – literaturoznawcę, blogera literackiego.
– Będą poświęcone nie tyle samemu teatrowi, co społecznym, bieżącym tematom. Będą to, np.: feminizm czy dziaderstwo. Wojciech Szot zaprosił na nie znakomitych gości: pisarzy, działaczy teatralnych. Zależy nam, żeby patrzeć na to, co się dzieje wokół nas, bo teatr nigdy nie ucieka od rzeczywistości – mówi.
Nowości: debata i wystawa
Szef Kieleckiego Międzynarodowego Festiwalu Teatralnego zachęca też do obejrzenia wystawy zdjęć Michała Iwanowskiego, zaatutowanej „Go home, Polish”. Będzie prezentowana w „Galerii u Strasza”.
– To jest Polak, fotograf, który od wielu lat mieszka w Walii. Idąc kiedyś ulicami swojego miasta, zobaczył napis po angielsku: „Polaku, wracaj do domu”. Stwierdził, że to będzie dobry temat na jego cykl fotograficzny: wróci do domu, przepłynie kanał La Manche i krajami Europy zachodniej przejdzie do rodzinnego Wrocławia, a przy okazji będzie pytał ludzi, czym dla nich jest dom i będzie ich fotografował, ale też będzie fotografował siebie, naturę. Tak też zrobił, a o swojej pracy opowie na wernisażu – wyjaśnia.
Bilety już w sprzedaży
Spektakle zostaną pokazane na scenie tymczasowej siedziby Teatru im. Stefana Żeromskiego w Kielcach oraz Kieleckiego Centrum Kultury. Wszystkie będą miały napisy z tłumaczeniem na język angielski. Można już kupować bilety. Szczegóły na internetowej stronie Teatru im. Stefana Żeromskiego w Kielcach.
4. Kielecki Międzynarodowy Festiwal Teatralny – program spektakli:
27 września – 13 października
27 września, scena tymczasowa Teatru im. Stefana Żeromskiego – „Kruk z tower” reż. Aldona Figura, wyk. Teatr Dramatyczny;
28 września, Kieleckie Centrum Kultury – „Resztki”, reż. Ewelina Marciniak, wyk. Teatr Wybrzeże;
30 września, scena tymczasowa Teatru im. Stefana Żeromskiego – „Samotność pól bawełnianych”, reż. Radosław Rychcik, wyk. Teatr im. Żeromskiego w Kielcach;
1 października, Kieleckie Centrum Kultury – „Alte hajm/Stary dom”, reż. Marcin Wierzchowski, wyk. Teatr Nowy Poznań;
4 października, scena tymczasowa Teatru im. Stefana Żeromskiego – „Łatwe rzeczy”, reż. Anna Karasińska, wyk. Teatr Jaracza Olsztyn;
6 października, scena tymczasowa Teatru im. Stefana Żeromskiego – „Tramwaj zwany pożądaniem”, reż. Małgorzata Bogajewska, wyk. Teatr Ochoty;
8 października, scena tymczasowa Teatru im. Stefana Żeromskiego – „Ludwig”, reż. Jan Jeliński, wyk. Teatr im. Żeromskiego w Kielcach, koprodukcja Nowy Teatr;
9 października, Kieleckie Centrum Kultury – „Odyseja. Historia dla Hollywoodu”, reż. Krzysztof Warlikowski, wyk. Teatr Nowy;
11 października, scena tymczasowa Teatru im. Stefana Żeromskiego – „Cholernie mocna miłość”, reż. Aleksandra Jakubczak, Teatr im. Wiliama Horzycy;
12 października, Kieleckie Centrum Kultury – „Kartonpapa”/ „Tata z tektury” reż. István Tasnádi, wyk. Szkéné Színház.