Rzutniki z lat 70., obrazy z początku XX wieku, militaria, winylowe płyty, porcelanę i wiele innych unikatowych przedmiotów można kupić na giełdzie kolekcjonerskiej, która odbywa się na placu przed Wojewódzkim Domem Kultury w Kielcach.
Giełda to nie tylko transakcje, ale i ciekawe rozmowy, które słychać na całym placu. Na stoisku pana Zygmunta można znaleźć między innymi rzutniki z lat 70. oraz stare aparaty fotograficzne, natomiast u pani Zofii większość przedmiotów ma ponad 100 lat.
– Najstarsza jest chyba podkowa, która pamięta jeszcze czasy cara. Mam też wiekowe krzyżyki, korale i bursztyny oraz homonta, o których niewielu już pamięta i dekorację dla dzieci, która też ma ponad 100 lat – mówi pani Zofia.
Pan Wojciech szczególną uwagę zwraca na militaria i numizmatykę.
– Na giełdę staram się przychodzić zawsze kiedy mam czas. Chciałbym kupić sobie szablę, ale jest to jednak spory wydatek, więc na razie tylko oglądam. Zbieram też stare dwuzłotówki. Zwykle szukam i jakiejś okazji, aby zasilić swoją kolekcję – dodaje mężczyzna.
Giełda przy Wojewódzkim Domu Kultury potrwa do godz. 13.00.