Rolnicy z gminy Strawczyn dziękowali za tegoroczne plony. Tradycyjne dożynki odbyły się na terenie Centrum Sportowo-Rekreacyjnego Olimpic w Strawczynku.
Wydarzenie było częścią tradycyjnej „Strawczynady”, dwudniowej imprezy, która każdego roku odbywa się na terenie gminy. W sobotę wydarzenie zdominowały zawody sportowe, między innymi bieg Strawczyńska Zadycha, a w niedzielę odbyło się tradycyjne święto plonów.
Jak mówi Tadeusz Tkaczyk, wójt gminy Strawczyn, to był dobry rok dla rolników.
– Zbiory były dobre. Sam jestem rolnikiem, uprawiam zboże i potwierdzam, że w tym roku więcej się urodziło. Dopisała pogoda, która dawała warunki do dobrego zbioru suchego ziarna – podkreśla.
Słowa wójta Tadeusza Tkaczyka potwierdza starosta dożynek Bogumiła Wychowaniec, która wraz z mężem Sławomirem posiada gospodarstwo rolne w miejscowości Hucisko.
– Plony w tym roku się udały. Nie ukrywam, że sprawdza się powiedzenie, że „jak się dba, tak się ma”. Jeżeli zadbamy o naszą ziemię, to i plony też będą. Wszystko się udało zebrać, a pogoda dopisała – zaznacza.
Uczestniczący w święcie plonów senator Krzysztof Słoń podkreślił, że dożynki na trwałe są zapisane w tradycji gminy Strawczyn.
– Wiele gmin wykorzystuje tradycyjny czas dożynek do tego, żeby przedstawić swoim mieszkańcom bardzo bogatą ofertę integracyjną, w skład której wchodzi szereg imprez kulturalnych i sportowych. Tak się dzieje w Strawczynie, gdzie kulminacją dwudniowego święta są dożynki. Są tu jeszcze rolnicy, którzy dbają o to, żeby na naszych stołach nie zabrakło chleba. W sposób szczególny dziękujemy im, ale także dziękujemy wszystkim polskim gospodarzom i gospodyniom, również na szczeblu rządowym i samorządowym – stwierdził parlamentarzysta.
Przy okazji dożynek odbył się konkurs na najpiękniejszy wieniec, a na scenie prezentowały się zespoły ludowe z terenu gminy.