Kolejny lessowy wąwóz w powiecie sandomierskim zostanie zabezpieczony przed osuwaniem się i wypłukiwaniem. Mowa o wąwozie na obrzeżach Zawichostu. Wzmocnione zostaną jego skarpy, a gruntowa nawierzchnia będzie zamieniona na asfaltową.
Burmistrz Katarzyna Kondziołka mówi, że te prace są konieczne, ponieważ po każdym większym deszczu nieutwardzona nawierzchnia wąwozu spływa na drogę gminną, która znajduje się u jego podstawy. Ponadto, w wąwozie tworzą się wyrwy.
Wąwóz jest m.in. drogą dojazdową do pól, więc po deszczach rolnicy mają bardzo duże trudności z dotarciem do swoich działek, niebezpieczeństwo podczas jazdy stwarzają też zapadliska.
Przetarg na remont wąwozu został ogłoszony cztery dni temu. Szacowany koszt prac to 600 tys. zł. Gmina dostała prawie pół miliona dofinansowania na ten cel od wojewody świętokrzyskiego, w ramach programu likwidacji skutków klęsk żywiołowych.
Z tego samego programu remontowana będzie droga Podszyn – Pawłów, która jest w bardzo złym stanie technicznym. Wartość prac wyniesie 1,3 mln zł, a wysokość dofinansowania to 1,04 mln zł. – Wykonana tu będzie zupełnie nowa nawierzchnia, jezdnia zostanie także poszerzona, ponieważ miejscami ma tylko trzy metry, co nie odpowiada wymogom dróg publicznych – dodała burmistrz Katarzyna Kondziołka.
Droga pomiędzy Podszynem, a Pawłowem w gminie Zawichost została zniszczona m.in. przez nawalny deszcz w kwietniu tego roku.