„Zapomniany Skarb Ponidzia – Trufle” – wystawę o takim tytule można oglądać w Domu Ariańskim w Pińczowie. Na ekspozycji znalazło się kilkadziesiąt trufli – grzybów, zwanych diamentami gastronomi i będących prawdziwym przysmakiem dla koneserów.
Zaprezentowane na wystawie trufle, to okazy zebrane w ostatnich 15 latach w ponidziańskich lasach. Pochodzą ze zbiorów Polskiego Towarzystwa Truflowego.
Jak mówi członek towarzystwa Bogusław Kosel, zwiedzający wystawę będą mogli obejrzeć trufle pod kilkoma postaciami.
– Aby zachować ich formę, te największe owocniki trufli, które zostały zebrane, są przechowywane w słoikach z alkoholem. One absolutnie nie nadają się już do spożycia. Na wystawie są także trufle suszone, wielozarodnikowe, wydrążone, czy grzyby podziemne z rodzaju czarnobrzuszek. Dodatkowo, są różne przykłady produktów m.in. pasta z trufli, śmietana truflowa, a nawet czipsy, makaron, oliwa truflowa i orzeszki – wymienia.
Jednym z ciekawszych okazów jest trufla letnia, ważąca 330 g. To największa do tej pory znaleziona w Polsce trufla – dodaje prezes Polskiego Towarzystwa Truflowego prof. dr hab. Dorota Hilszczańska.
– Tę okazałą truflę udało się znaleźć w 2014 roku. Był to wyjątkowy rok jeśli chodzi o Ponidzie. Wówczas w całej Polsce występowała susza. W tym jednak czasie średnia suma opadów wyniosła tutaj 1400 mm. Dla porównania, średnia suma opadów w Polsce wyniosła 650 mm. Trufle miały tu zatem doskonałe warunki – mówi.
Na wystawie znalazły się też inne cenne eksponaty, np. narzędzia do poszukiwania i czyszczenia owocników trufli oraz tarka i nóż.
Wernisaż uświetniła degustacja potraw z truflami oraz prezentacja psów specjalnie szkolonych do poszukiwania trufli.
Wystawę można oglądać do końca października w godzinach pracy muzeum.
Prezes Polskiego Towarzystwa Truflowego prof. dr hab. Dorota Hilszczańska dodaje, że trufle znane były od tysiącleci. Pierwsze udokumentowane doniesienia o występowaniu trufli letniej w Polsce pochodzą mniej więcej z połowy XX w.
Z kolei wzmianki o truflach na Ponidziu znajdziemy m.in. w pamiętnikach siedemnastowiecznego szlachcica Jana Chryzostoma Paska, który swoje ostatnie lata spędzał w Młodzawach.
– Sadząc po tym, jak długo trzeba by było sprowadzać trufle z Włoch czy Francji, możemy z dużym prawdopodobieństwem założyć, że były one wydobywane na tej ziemi. Preferują one gleby bogate w wapń, rędziny i pararędziny oraz czarnoziemy i takie gleby występują właśnie na Ponidziu – dodaje profesor.
Ponadto, w gazecie z 1879 roku można przeczytać, że trufle czarne pojawiły się w tym roku obficie m.in. w lasach miejscowości Motkowice, z kolei trufle koloru brunatnego można było spotkać koło Gowarczowa i Kielc.