„Teściowe wiecznie żywe” – to tytuł nowej propozycji Teatru TeTaTeT. Polska prapremiera sztuki czeskiego aktora, reżysera i dramaturga Jakuba Zindulki w przekładzie Jana Węglowskiego odbędzie się w niedzielę (25 września) na Małej Scenie Kieleckiego Centrum Kultury.
Mirosław Bieliński, reżyser spektaklu wyjaśnia, że tekst otrzymali od tłumacza. Już sam tytuł przypadł im do gustu.
– W dosłownym tłumaczeniu z języka czeskiego ten tytuł brzmi: „Teściowe do zabicia”, natomiast tłumacz zmienił go na bardziej teatralny „Teściowe wiecznie żywe”. Znakomity tekst o pięknym przesłaniu, a do tego bardzo zabawny – wyjaśnia.
Na scenie pojawia się czworo bohaterów: dwie teściowe, które grają Teresa Bielińska i Ewa Pająk oraz małżeństwo. Tu obsada jest podwójna. Jako Jindra Sedláková wystąpi Magda Szczepanek, którą widzowie TeTaTeT znają z muzycznego spektaklu „Keks, albo seks, czyli kochajmy się” oraz Ewelina Gnysińska. Natomiast w rolę Karela Krála wcielą się Łukasz Oleś i Karol Czajkowski.
Grająca młodą żonę Magda Szczepanek przyznaje, że lubi swoją bohaterkę.
– Jindra jest bardzo fajną postacią, złożoną. Jest w niej wiele kolorów do zagrania – wyjaśnia. Dodaje, że na początku pracy z tekstem było dużo zabawy. – Na próbach czytanych, bo one były pierwsze, śmialiśmy się cały czas. Teraz ten tekst jest coraz bardziej osłuchany, wiec już nas tak każdy żart nie śmieszy, ale jest to bardzo, bardzo zabawna sztuka – zapowiada.
Teresa Bielińska, która gra jedną z teściowych zauważa, że spektakl może wiele powiedzieć o teściowych i o relacjach między mamami, a dorosłymi dziećmi.
Spektakl „Teściowe wiecznie żywe” rozpocznie się o godz. 16.00.