Czy na skrzyżowaniu ulic Jana Pawła II i Ogrodowej w Kielcach powinno powstać rondo? Zdaniem Anny Myślińskiej z klubu Koalicji Obywatelskiej – tak. Kielecka radna złożyła interpelację w tej sprawie. Uważa, że wprowadzenie takiego rozwiązania na stałe mogłoby usprawnić ruch na tym ważnym skrzyżowaniu.
Przypomnijmy, że w ostatnim czasie w związku z remontem ulicy Ogrodowej, na skrzyżowaniu tej jezdni z ulicą Jana Pawła II istniała tymczasowa organizacja ruchu w postaci jednopasmowego ronda. Radna w interpelacji wskazuje, że władze miasta powinny rozważyć zastąpienie istniejącego skrzyżowania z sygnalizacją świetlną – pełnoprawnym rondem.
– Nie jest to wyłącznie mój pomysł. W ostatnim czasie coraz częściej słyszę, że tymczasowe rondo, obowiązujące podczas remontu ul. Ogrodowej, umożliwiało bezpieczny i płynny przejazd przez tzw. Krakowską Rogatkę. Wiele osób mówi, że to rozwiązanie powinno dalej funkcjonować. Kierowcy często narzekają na to, że w przypadku sygnalizacji muszą dłużej czekać na swoją kolej, aby przejechać przez to skrzyżowanie – argumentuje.
– Warto poważnie rozważyć wdrożenie tego rozwiązania w życie. W trakcie remontu ul. Ogrodowej, mimo wyłączenia części pasów ruchu z użytku, nie doszło w tym miejscu do żadnej kolizji, ani korków – zauważa radna.
Z kolei Jarosław Skrzydło, rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach stwierdza, że stworzenie pełnoprawnego ronda w tym miejscu jest problematyczne. Z uwagi na realizowaną w całym mieście inwestycję dotyczącą wdrażania Inteligentnego Systemu Transportowego przebudowa samego skrzyżowania nie wchodzi obecnie w rachubę.
– Funkcjonująca tam sygnalizacja świetlna zostanie wpięta do ITS. Kontrola ruchu będzie ponadto rozbudowana o szereg kamer, czujników oraz różnego rodzaju detektorów. Nigdy też w żadnych planach koncepcyjnych nie brano pod uwagę powstania ronda w tym obszarze. To rozwiązanie mogło chwilowo zaistnieć dlatego, że wszystkie wloty do skrzyżowania zwężono do jednego pasa. Wiązało się to z pracami prowadzonymi przez kilka tygodni na ul. Ogrodowej – mówi.
Rzecznik MZD dodaje, że wprowadzenie takiego rozwiązania na stałe wiązałoby się z budową dwupasmowego ronda turbinowego. Jest ono większe niż to, które obowiązywało w ramach tymczasowej organizacji ruchu.
– Należy też wziąć pod uwagę, że efektywność ronda jednopasmowego w momencie zwiększenia natężenia ruchu, po rozpoczęciu roku szkolnego, bardzo spadła, w przeciwieństwie do okresu wakacji, kiedy ruch przebiegał całkiem płynnie – twierdzi.
Radna Anna Myślińska dodaje, że możliwość wybudowania ronda powinna być rozważona także w przypadku skrzyżowania ulic Karczówkowskiej i Jagiellońskiej. W ostatnim czasie odbyła się tam seria protestów mieszkańców sprzeciwiających się przebudowie istniejącego skrzyżowania. Ma tam powstać sygnalizacja świetlna.