Dwóch mieszkańców Kielc w wieku 36 i 45 lat zostało tymczasowo aresztowanych na trzy miesiące. Wkrótce będą odpowiadać przed sądem za pobicie sąsiada i ranienie go nożem oraz tłuczkiem. W sprawie podejrzany jest także 56-letni mężczyzna, który odpowie za pomoc przestępcom.
Małgorzata Perkowska-Kiepas z Komendy Miejskiej Policji w Kielcach informuje, że w sobotę (1 października) w jednym z mieszkań na osiedlu Czarnów doszło do kłótni między czterema sąsiadami. W trakcie awantury, 41-letni mężczyzna został pobity przez znajomych. Agresorzy ranili go nożem oraz tłuczkiem. Po tym zabrali poszkodowanemu 200 zł oraz telefon komórkowy i uciekli.
Rannego mężczyznę znalazła jego znajoma, która wezwała na miejsce służby ratunkowe. Poszkodowany trafił do szpitala, a wyjaśnianiem okoliczności zdarzenia zajęli się śledczy.
Funkcjonariusze ustalili, że za atak odpowiada trzech mężczyzn w wieku 36, 45 i 56 lat. Cała trójka usłyszała już zarzuty. 36 i 45-latek odpowiedzą za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Decyzją sądu zostali tymczasowo aresztowani na trzy miesiące. Z kolei ich kolega usłyszał zarzut pomocnictwa. Grozi im po 15 lat więzienia.