W bazylice Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Wiślicy rozpoczęły się prace konserwatorsko-renowacyjne kolejnych witraży. Tym razem obejmą dwa okna nawy bazyliki. To już czwarty i ostatni etap prac przy oknach kolegiaty.
Ks. Andrzej Waligórski, proboszcz parafii informuje, że prace objęły szklenie okien oraz wymianę i konserwację ram okiennych. Duchowny dodał, że ich stan zachowania wymagał pilnej renowacji.
– Witraże uległy całkowitej korozji. Czynniki atmosferyczne spowodowały, że elementy ołowiane i metalowe zaczęły się kruszyć, a szkło zaczęło pękać. Część okien było wybitych. Ponadto, zniszczyła się gipsowa konstrukcja, która gwarantowała stabilność okien. Wydaje się, że tej zimy by już nie przetrwały. One by po prostu wypadły – wyjaśnia.
W ostatnim czasie renowacji zostały poddane trzy witraże figuralne z lat 60. ubiegłego stulecia, przestawiające różne sceny z życia Chrystusa i Marii czy Władysława Łokietka, Kazimierza Wielkiego i Jana Długosza. Z kolei w ubiegłym roku przeprowadzono konserwację kolejnych witraży, aby uchronić wnętrze kolegiaty przed zaciekami.
Proboszcz dodaje, że na renowacje wszystkich okien parafia otrzymała dofinansowanie z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego w kwocie ok. 1 mln zł.
– To duży koszt, byłby trudny do udźwignięcia przez naszą wspólnotę parafialną. Dlatego cieszymy się, że nasze projekty zostały docenione i udało się je zrealizować. Wszystko nie tylko pięknie wygląda, ale daje też poczucie bezpieczeństwa – podkreśla.
Remont okien witrażowych potrwa do końca listopada. Po nim parafia przystąpi do kolejnych prac, zarówno wewnątrz bazyliki (zaplanowano m.in. wymianę instalacji elektrycznej), jak i na zewnątrz.