W sumie 5,6 tysiąca kilometrów pokonały w ciągu tygodnia osoby, które wypożyczyły rowery w kieleckiej wypożyczalni. Jak pokazują aplikacje w sumie spędzono na nich 761 godzin.
Z informacji przekazanych przez Przemysława Chmiela, dyrektora Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, liczba dziennych wypożyczeń rowerów miejskich waha się od 250 do 300.
Jak dodaje, mieszkańcy Kielc chętnie wypożyczają rowery na dłuższe przejażdżki, niż te kilkuminutowe. – Aktualnie średni czas przejazdu to około 26 minut, a średni dystans, który pokonują jednorazowo to około 3,2 km. Każdy przejazd jest oceniany przez użytkownika. Średnia ocen z ostatnich 7 dni wynosi 4,3 w skali do 5 – dodaje dyrektor MOSiR-u.
Najwięcej przejazdów jest realizowanych rowerami tradycyjnymi. Duża popularnością cieszą się przejażdżki tandemami oraz rowerami typu Cargo ze wspomaganiem elektrycznym, niestety dochodzi do pierwszych aktów wandalizmu.
– Kilka z tych rowerów zostało zdewastowanych przez użytkowników. Zdarzają się takie przypadki, że są osoby, które potrafią rowerem typu Cargo skakać na pumptrucku – dodaje Przemysław Chmiel.
Nadal na ulice nie wyjechały jednak rowery elektryczne. Jak wyjaśnia Przemysław Chmiel obecnie nanoszone są poprawki na system sterowania.
– Rowery klasyczne z dodatkowym wspomaganiem elektrycznym były wystawione na ulicę, ale ponieważ jest to okres testowy, okazało się, że sterowanie elektroniką, którą zarządza bateria, jest jeszcze nie dokładnie takie, jakie byśmy chcieli. Wykonawca poprawia system zamka elektronicznego. Nakładane są również pierwsze poprawki do zamków elektronicznych rowerów klasycznych, ponieważ w tej chwili zbyt szybko zużywają one baterie wewnętrzną, która umożliwia funkcjonowanie GPS tego zamka – dodaje dyrektor.
Najczęstsze uwagi, jakie zgłaszają mieszkańcy dotyczą rozbudowania sieci stacji rowerowych oraz problemów technicznych z użytkowania jednośladów.
– Same rowery nie są krytykowane przez mieszkańców, mowa w szczególności o rowerze klasycznym. Docierają do nas informacje, że ten rower jest fajny, stabilny, porządnie się nim jeździ. Natomiast mamy też zgłoszenia dotyczące usterek i awarii tych rowerów. Najwięcej usterek odnotowaliśmy w związku z nóżkami, na których stawia się rower, ulegają wyłamaniu. Każdy rower, który wraca na wymianę ma montowane bardziej wytrzymałe nóżki.
Najwięcej wypożyczeń jest rano na stacjach obrzeżnych m.in. Ślichowice, osiedle Na Stoku III, Podkarczówka, czy Barwinek. Przejazdy z tych lokacji przeważnie kończą się w centrum. Najmniej używana stacja znajduje się przy ulicy Wojewódzkiej, gdzie liczba wypożyczeń w ciągu dnia sięgała zaledwie dwóch. Do Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji spływają podania o rozszerzenie stacji również na osiedla domków jednorodzinnych.
Osoby, które mają problem z rowerami mogą kontaktować się przez całą dobę z infolinią, której pracownicy podpowiadają, jak postąpić w danej sytuacji.