W 15. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zmierzy się przed własną publicznością z Piastem Gliwice. Porażka gospodarzy, może spowodować zmianę na stanowisku trenera „żółto–czerwonych” i choć Leszek Ojrzyński powtarza, że nie zaprząta sobie tym głowy, to potwierdza, że ciężar gatunkowy sobotniego spotkania jest duży.
Obydwa zespoły nie wygrały żadnego z siedmiu ostatnich meczów i zdobyły w nich zaledwie po trzy punkty. Działacze gliwickiego klubu w środku tygodnia rozwiązali kontrakt z Waldemarem Fornalikiem, którego na stanowisku szkoleniowca zastąpił doskonale znany w Kielcach, były piłkarz Korony, Aleksandar Vuković.
– Musimy być bardzo zmobilizowani. Przynajmniej tak jak Piast, a może i bardziej. Gramy w końcu na własnym stadionie, a zwyciężyliśmy na nim dopiero jeden raz. Piast to drużyna, która w ekstraklasie występuje nie od dziś, a trzy sezony temu była mistrzem Polski. Zawodnicy pamiętający ten sukces wciąż tam jeszcze grają. Punktów mamy teraz jednak tyle samo. Zwycięzca nabierze tlenu, a przegrany będzie miał większe problemy. Musimy zrobić wszystko, żebyśmy się po tym spotkaniu mogli cieszyć. Remis nikogo nie zadowoli – stwierdził trener Leszek Ojrzyński.
– Musimy już w tym sobotnim meczu wrócić na zwycięską drogę. Myślę, że mówię tutaj w imieniu wszystkich piłkarzy z szatni. Jeśli spojrzymy na sytuację w tabeli, to zwycięstwo jest jedyną opcją. Wyjdziemy na to spotkanie skoncentrowani i zmotywowani. Gramy u siebie, więc będziemy chcieli uszczęśliwić naszych kibiców, zdobywając trzy punkty – powiedział Rumun Ronaldo Deaconu.
25–letni pomocnik uważa, że w odniesieniu zwycięstwa pomóc mogą kibice.
– Atmosfera na „Suzuki Arenie” jest wspaniała. Mój pierwszy mecz był „domowy” i pamiętam, że pomyślałem wtedy, że są tutaj niesamowici kibice, którzy tworzą fantastyczną atmosferę. Niestety ostatnie spotkania w Kielcach były bez punktów i tym bardziej w sobotę musimy to zmienić dla naszych fanów – zakończył wychowanek Steauy Bukareszt.
Z powodu żółtych kartek w kieleckim zespole nie zagrają Miłosz Trojak i Saša Balić. Pod znakiem zapytania stoi występ Kyryło Petrowa. Kontuzje wciąż leczą także Grzegorz Szymusik i Mario Zebić. W gliwickiej drużynie karną pauzę muszą odcierpieć Grzegorz Tomasiewicz i Patryk Dziczek.
Mecz 15. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona zmierzy się na stadionie przy ulicy Ściegiennego z Piastem Gliwice, rozpocznie się dziś (sobota, 29 października) o godzinie 15 i będzie w całości transmitowany na antenie Radia Kielce. Przebieg spotkania będzie można również śledzić na radiokielce.pl.