W Sandomierzu zakończył się pierwszy dzień kwesty na rzecz renowacji zabytkowych nagrobków. Wśród kwestujących byli przede wszystkim członkowie i sympatycy Społecznego Komitetu Odnowy Cmentarza Katedralnego oraz uczniowie i nauczyciele z kilku szkół. Każda osoba przekazująca datek otrzymywała naklejkę oraz gazetkę z informacjami o zakresie prac dotyczących renowacji nagrobków, które udało się wykonać w tym roku.
Wojciech Czerwiec, wiceprzewodniczący Społecznego Komitetu Odnowy Cmentarza Katedralnego powiedział, że kwesta zapowiada się dobrze, potrwa 5 dni.
– Ludzie przychodzą teraz sprzątać groby bliskich, z reguły coś wrzucają do puszek, albo deklarują, że zrobią to następnym razem – dodał.
– Liczy się każda złotówka, bo potrzeb jest dużo. Mam nadzieję, że uda się nam zająć również zabytkowymi nagrobkami na cmentarzu świętopawelskim, bo tam również są nagrobki wymagające ręki specjalisty – zaznaczył.
Grażyna Adamiak co roku przyjeżdża z Lublina na cmentarz katedralny. Sandomierz to jej rodzinne miasto. Powiedziała, że kwesta na rzecz renowacji zabytkowych nagrobków, to wspaniała inicjatywa, dlatego zawsze ją wspiera finansowo. Efekty prac Społecznego Komitetu Odnowy Cmentarza Katedralnego są widoczne, pieniądze są właściwie wykorzystywane – podkreśliła.
– Akurat mam grób w takim miejscu, gdzie odnowione są trzy zabytkowe nagrobki. Oby ta praktyka utrzymała się jak najdłużej – dodała.
Kwesta odbyła się dzisiaj (sobota, 29 października) na cmentarzu katedralnym, wznowiona będzie w niedzielę o godzinie 10.00 i potrwa do 16.00. Kolejnymi miejscami, w których od niedzieli pojawią się wolontariusze z puszkami będą cmentarz komunalny i św. Pawła.