Kolejna ofiara internetowego oszusta. Tym razem 30–letni mieszkaniec Końskich, który chciał kupić cztery tony stali, stracił 11 tysięcy złotych, informuje Maciej Ślusarczyk z Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.
– Za cztery tony materiału miał zapłacić 22 tys. zł. Strony uzgodniły, że kupujący w ramach zaliczki przeleje na wskazane konto połowę kwoty. Po wykonaniu przelewu, którego dokonano w połowie października okazało się, że kupujący do dziś nie otrzymał dostawy, ani zwrotu pieniędzy, a kontakt ze sprzedawcą został zerwany – relacjonuje.
Maciej Ślusarczyk ostrzega przed internetowymi oszustami i radzi, aby dokonywać transakcji tylko na znanych portalach znanych firm lub zwracać uwagę na opinie innych kupujących.