W 6. kolejce pierwszoligowi piłkarze ręczni KSZO Ostrowiec pokonali we własnej hali Viret CMC Zawiercie 36:28 (17:15). Najwięcej bramek dla gospodarzy zdobyli Łukasz Majchrzak – 8 oraz Mateusz Bysiak i Mateusz Świstak po 5. W zespole ze Śląska najskuteczniejszy był autor 9 goli Kacper Cegłowski.
– To był dobry mecz w naszym wykonaniu nawet mimo pewnego przestoju na początku spotkaniu. Broniło mi się świetnie, bo chłopaki w defensywie pracowali bardzo mocno. Świetnie, że mamy komplet punktów z tym trudnym rywalem – podsumował bramkarz Wojowników Michał Piątkowski.
Kolejny mecz piłkarze ręczni KSZO Ostrowiec rozegrają dopiero za trzy tygodnie. W piątek, 25 listopada, zmierzą się we własnej hali z ostatnim zespołem tabeli AZS UMCS Lublin.