Defilada pododdziałów, koncert orkiestry i pokaz musztry paradnej zakończyły wojewódzkie obchody Narodowego Święta Niepodległości na Placu Wolności w Kielcach. W uroczystościach wzięli udział także świętokrzyscy parlamentarzyści.
Jak stwierdził wiceminister spraw zagranicznych Piotr Wawrzyk, Polacy jak żaden inny naród na świecie wiedzą, jak ważna jest troska o bezpieczeństwo państwa.
– Szczególnie dziś jest to widoczne poprzez to, co dzieje się na Ukrainie, a także na naszej granicy z Białorusią i Rosją. Dlatego szczególnie dziś musimy być zjednoczeni, musimy być wszyscy razem, musimy oddawać chwałę tym, którzy bronili i bronią naszych granic – dodał.
Wiceminister sportu i turystyki Anna Krupka podkreśla, że to ważny dzień dla każdej Polki i dla każdego Polaka.
– Dzisiaj jak nigdy dostrzegamy potrzebę jedności, także w obliczu wojny, która toczy się za naszymi granicami z powodu bestialskiej napaści Rosji na Ukrainę. Pamiętamy i musimy pamiętać o tym, że niepodległość nie jest nam dana raz na zawsze. Powinniśmy dokonać wszelkich starań, aby Polska rosła w siłę, aby rosła w siłę nasza pozycja zagraniczna, ale także abyśmy wzmacniali naszą obronność i polską gospodarkę – mówiła.
Wiceminister zaapelowała o jedność.
– Powinniśmy być jednością, powinniśmy odrzucić wszystkie antagonizmy, abyśmy nieśli Polskę w sercu, abyśmy dawali świadectwo tej miłości poprzez nasze działania, nasze czyny, tak aby Polska rosła w siłę, aby znaczenie Polski rosło w siłę, aby Polska stawała się potęgą – dodała Anna Krupka.
Także senator Krzysztof Słoń podkreślił, że niepodległość nie jest nam dana raz na zawsze, a w ponad 1050-letniej historii polskiej państwowości zawsze znajdowali się ludzie, którzy brali odpowiedzialność za losy i bezpieczeństwo ojczyzny.
– Niezależnie od tego, czy był to książę Mieszko, król Jagiełło, czy król Jan III Sobieski, czy uczestnicy powstań narodowych, a także ci, których dziś w sposób szczególny wspominamy: ojcowie niepodległości Polski, którzy wraz z Legionami postanowili wskrzesić ojczyznę. Dziś też są wśród nas ludzie, dla których nie jest obojętne, to czy Polska jest niepodległa, czy jest zależna, a także czy stać ją na to, aby zapewnić obywatelom bezpieczeństwo, dobrobyt i poczucie suwerenności – zaznaczył.
W ocenie posła Adama Cyrańskiego z Koalicji Obywatelskiej, to co obecnie dzieje się na Ukrainie powinno nam uświadomić, jak ważna jest troska o niepodległość Ojczyzny.
– Najważniejsze jest to, abyśmy każdego dnia pamiętali o wzajemnym szacunku, bez względu na różnice w poglądach, a także szanowali naszych sąsiadów w Unii Europejskiej. Siła i jedność Polski pozwoli nam tkwić w pokoju. Ważne jest także to, iż nasza siła wynika również z naszej obecności w Unii Europejskiej, a także współpracy ze wszystkimi partnerami w NATO – stwierdził.
Pułkownik Adam Włoczewski, komendant Centrum Przygotowań do Misji Zagranicznych w Kielcach podkreślił, że 11 listopada to najważniejsza data dla każdego Polaka. Dodał, że mimo niełatwych czasów, Polska pozostaje bezpiecznym krajem.
– Możemy czuć się bezpieczni. W razie potrzeby nasza armia stawi czoła każdemu wyzwaniu. Potencjał Sił Zbrojnych jest stale zwiększany, wiele się dzieje pod względem modernizacji armii i zmiany struktury dowodzenia. Ponadto, stoją za nami sojusznicy, w tym między innymi NATO, dlatego nasze bezpieczeństwo jest niezagrożone – zapewnił.
Profesor Jacek Semaniak, prezes GUM zwrócił uwagę, że ostatnie wydarzenia, których jesteśmy świadkami tak blisko naszych granic pokazują, że różne rzeczy są w życiu ważne, ale najważniejsze jest to, aby móc żyć we własnym kraju.
– Ta rocznica przypomina nam o pokoleniach Polaków, którzy pracowali, oddawali życie walcząc, starając odzyskać niepodległość, która była sprawą najświętszą dla nich, oczywiście poza tym, co wiąże się z wiarą w Boga. Ich pamięć cerberujemy, ich dzieło budowy niepodległego państwa Polskiego kontynuujemy. Szczęśliwie, nie walcząc, ale budując – mówi prezes GUM.
W uroczystościach wziął udział również prezydent Kielc Bogdan Wenta. Jego zdaniem, świętując niepodległość nie sposób nie odnosić się do postaci i wydarzeń z przeszłości, którym zawdzięczamy swoją wolność. Jak zaznacza, także Kielce dzięki m.in. Legionom Józefa Piłsudskiego odegrały ważną rolę w drodze do wolności.
– Niepodległość nie jest nam dana, musimy o nią każdego dnia walczyć, a w takich momentach jak dziś powinniśmy przede wszystkim być razem – dodaje.
Jarosław Karyś, przewodniczący kieleckiej rady miasta podkreśla, że pamięć o historii jest niezwykle ważna w kształtowaniu teraźniejszości i budowaniu przyszłości.
– Musimy pamiętać o tym, że wolność nie jest dana raz na zawsze mając na uwadze to, co dzieje się za naszą wschodnią granicą. A także o tym, że w Europie jeszcze nie wszyscy potrafią zaakceptować, że wolność jest rzeczą najważniejszą. To wszystko skłania do głębokiej zadumy – dodaje.
Wojewódzkie obchody Święta Niepodległości przyciągnęły na Plac Wolności prawdziwe tłumy mieszkańców. Pani Dobrogniewa podkreśla, że to święto zawiera w sobie historię, którą musi pamiętać młodzież.
– Jak może ten dzień być dla kogokolwiek w Polsce nieważny? Odzyskaliśmy niepodległość. Jesteśmy wolnym krajem. Obyśmy to umieli utrzymać – mówi. Pani Dobrogniewa dodaje, że jak słyszy hymn, to zawsze chce jej się płakać.
– Ale ze wzruszenia i ze szczęścia, że jesteśmy wolni – zaznacza
Także pani Lidia przyznaje, że tego dnia odczuwa wzruszenie.
– Jestem Polką, to jest moja ojczyzna i ta wolność jest niezwykłe cenna. To jest najważniejsza rzecz w życiu – mówiła.
Wnuczka pani Lidii, Tosia dodała że to jest jedno z najważniejszych świąt dla Polaków.
– Dla mnie to jest ważny dzień, ponieważ w tym dniu Polska odzyskała niepodległość – mówiła.