Dominik Tarczyński, europoseł Prawa i Sprawiedliwości odwiedził mogiły ofiar rosyjskiej zagłady w Izjumie na Ukrainie. – Obraz zbrodni, których dopuścił się Putin jest przerażający. To setki grobów, a właściwie dołów, do których wrzucano ciała zamordowanych. Szczególnie wstrząsający jest widok mogił, w których spoczęły dzieci – powiedział deputowany w rozmowie z Radiem Kielce.
– O zbrodni ludobójstwa dokonanego na ludności ukraińskiej trzeba mówić głośno, by świat o tym usłyszał i zrozumiał bestialstwo armii Putina – podkreślił Dominik Tarczyński.
– Cel mojej wizyty w Izjumie jest podstawowy: żeby świat zobaczył, co się naprawdę dzieje na Ukrainie, żeby ci, którzy są winni, ponieśli za to odpowiedzialność. Bardzo ważne jest, by mówić o tym, że nie mamy tam do czynienia „tylko” z przestępstwami wojennymi, ale ze zbrodnią ludobójstwa, czyli najcięższą. Tam doszło do zbrodni ludobójstwa i trzeba o tym głośno mówić – zaznaczył europoseł PiS.
Izjum był pod rosyjską okupacją przez pół roku i powoli wraca do życia. Mówić o takim „powrocie” trzeba jednak ostrożnie, wiedząc, ilu ludzi straciło tam życie. W izjumskim lesie we wrześniu znaleziono masowe groby. Niedawno zakończono ekshumacje. Przy pustych grobach stoją drewniane krzyże – niektóre z imionami i nazwiskami zmarłych, inne tylko z numerami. 99 proc. ciał ekshumowanych nosi ślady gwałtownej śmierci i tortur. Wśród ofiar są też dzieci.
Dominik Tarczyński zamieścił film ze swojej wizyty na Twitterze.
IZIUM, Ukraina.
Przerażające zbrodnie ludobójstwa jakich dopuścił się Putin na Ukrainie. Setki grobów, a właściwie dołów do których wrzucane były ciała.
Groby dzieci i masowe groby mieszkańców miasteczka Izium którzy wcześniej przez wiele dni byli torturowani… pic.twitter.com/4NP2vt1R0K— Dominik Tarczyński MEP (@D_Tarczynski) November 14, 2022