Autorska biżuteria, minerały z całego świata i ślady przeszłości zatrzymane w skałach. Okazy dla kolekcjonerów oraz piękne rzeczy na prezent można kupić na 69. Giełdzie Minerałów, Skamieniałości i Wyrobów Jubilerskich.
Impreza odbywa się w Kieleckim Centrum Kultury i już od rana gromadziła miłośników pięknych przedmiotów. – Moja polonistka poleciła mi to miejsce. Zawsze podobały mi się jej naszyjniki, więc przyszłam. Jest dzisiaj parę rzeczy, które mnie zainteresowały. Można by tu siedzieć i kupować – żartowała pani Zuzanna
– Chodziłam do technikum geologicznego i zawsze nas pani zachęcała, żeby chodzić na giełdę. Przyszłam, żeby zobaczyć jak to się zmieniło przez te parę lat. Tu jest wszystko piękne, człowiek mógłby stąd nie wychodzić – mówiła z kolei pani Katarzyna.
Oferta giełdy jest bardzo zróżnicowana, dzięki czemu jest w stanie sprostać różnym gustom i zainteresowaniom, o czym mówiła Stanisława Zbroja – prezes Świętokrzyskiego Towarzystwa Przyjaciół Nauk Geologicznych w Kielcach.
– Jest bardzo dużo ciekawych minerałów, są wystawy agatów, jest bardzo dużo piękniej biżuterii, także tej autorskiej i skamieniałości z Włoszczowic zebrane z tamtejszych pól. To są trzeciorzędowe ślady, ale dobrze zachowane – podkreśliła.
Jednak nie wszystko jest na sprzedaż. Józef Spes ma pokaźną kolekcję agatów, ale tylko do oglądania. Prezentując swoje zbiory chętnie o nich opowiada.
– Kolekcjonuję wszystkie minerały. Długo mieszkałem w Złotoryi, tam miałem dostęp do agatów i tak się zaczęło. Zjeździłem cała Polskę, żeby zbudować tę kolekcję. Nie sprzedaję, tylko prezentuję, a jeśli kogoś coś zachwyci, to jestem w stanie o każdym okazie coś opowiedzieć. Agat jest minerałem obrazowym, najbardziej ubarwionym minerałem świata, zawiera wszystkie barwy ziemi i stąd ta jego popularność. Występuje na całym świecie. Najciekawsze i największe są w Afryce Południowej, ale nasz polski im absolutnie nie ustępuje – zaznaczył.
Wśród stoisk wystawców znalazła się także mała wystawa fotografii. Jak mówił Michał Poros ze Świętokrzyskiego Towarzystwa Przyjaciół Nauk Geologicznych w Kielcach, jest to forma promocji Świętokrzyskiego przez geologię.
– Wybór fantastycznych zdjęć Jerzego Maśkiewicza wziął się stąd, że łączymy w bardzo ciekawy sposób element artystyczny z elementem edukacyjnym. Na fotografiach są zaprezentowane obiekty geologiczne, kamieniołomy zlokalizowane w Górach Świętokrzyskich, przy czym są pokazane przez pryzmat artystycznych walorów – opisywał.
Sam autor, Jerzy Maśkiewicz, przyznał że z wykształcenia jest geologiem, absolwentem kieleckiego technikum geologicznego, stąd te struktury są mu bliskie.
– W tej chwili do kamieniołomu wchodzę nie tylko z młotkiem, ale także z aparatem. Nie wiem czy te zdjęcia są artystyczne. To jest dzieło przyrody, a ja jestem tylko wyrobnikiem – żartował.
Młodych pasjonatów geologii nie brakuje, o czym przekonywał Jerzy Jędrychowski, który wraz z żoną Barbarą od 18 lat prowadzi Klub Miłośników Geologii w Geonaturze Kielce.
– Uczymy nie tylko samej geologii, ale także historii regionu i przyrody. Na giełdzie jesteśmy, żeby zachęcać dzieci i rodziców do odwiedzania nas. Prowadzimy zajęcia w każdy wtorek i czwartek, w godz. 16.00-19.30 i cieszą się dużym zainteresowaniem. Największą naszą radością jest to, że przez te 18 lat wychowaliśmy 11 absolwentów geologii, którzy pracują w tym zawodzie – podkreślił.
W sobotę wydarzenie potrwa do godz. 18.00, natomiast w niedzielę giełda będzie czynna od godz. 9.00 do 16.00. Wstęp: 10 zł bilet normalny, i 5 zł – ulgowy.