Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, nad wschodnią i środkową Europą nadal dominować będzie rozległy wyż z centrum nad zachodnią Rosją. Ośrodki niżowe obecne będą u wybrzeży Portugalii nad Morzem Jońskim. Coraz częściej synoptycy przewidują jednak powrót mrozów.
W środę (30 listopada) zachmurzenie duże z większymi przejaśnieniami i rozpogodzeniami na południu i południowym zachodzie kraju. Lokalnie na północy i północnym wschodzie możliwe słabe opady deszczu lub mżawki, na wschodzie także śniegu, początkowo niewielka możliwość wystąpienia marznącej mżawki powodującej gołoledź. Rano gdzieniegdzie będą utrzymywać się mgły ograniczające widzialność do 200 m. Temperatura maksymalna od 0 st.C. na Suwalszczyźnie, Podlasiu i Kaszubach do 4 st.C. na Dolnym Śląsku. Wiatr słaby i umiarkowany, wschodni i południowo-wschodni.
W nocy zachmurzenie duże z większymi przejaśnieniami na południowym zachodzie. Lokalnie na północy i wschodzie kraju możliwe słabe opady śniegu lub deszczu ze śniegiem oraz marznącej mżawki powodującej gołoledź. Miejscami mgły, lokalnie marznące, ograniczające widzialność do 200 m. Temperatura minimalna od -4 do 0 st.C, nad morzem do 1 st.C, chłodniej w dolinach górskich Karpat, od -6 do -4st.C. Wiatr słaby, wschodni i południowo-wschodni.
W czwartek (1 grudnia) zachmurzenie duże z większymi przejaśnieniami i rozpogodzeniami w rejonach podgórskich. Lokalnie na północy, wschodzie i południu kraju możliwe słabe opady deszczu lub mżawki, na wschodzie także śniegu, początkowo niewielka możliwość wystąpienia marznącej mżawki powodującej gołoledź. Rano gdzieniegdzie będą utrzymywać się mgły ograniczające widzialność do 200 m. Temperatura maksymalna od -2 st.C na Suwalszczyźnie do 3 st.C na zachodzie, południowym zachodzie i nad morzem. Wiatr słaby i umiarkowany, wschodni.
Zgodnie z wyliczeniami modeli numerycznych po 5 grudnia nastąpi mocniejsze ochłodzenie. Chłodne powietrze napłynie szerokim strumieniem od wschodu i temperatury ujemne będą już w całym kraju w dzień i w nocy. Najchłodniej ma być między 7 a 11 grudnia, gdzie termometry w najcieplejszym miejscu i momencie pokażą -4 °C. Przypominamy jednak, że jest to tylko prognoza opierająca się na wyliczeniach matematycznych. Termin jest odległy i prognozy mogą zostać skorygowane.