Radni Sandomierza na dzisiejszej sesji zgodzili się na podwyżkę podatku od nieruchomości. Ta stawka wzrośnie o 11,8 procent czyli o poziom inflacji.
W dyskusji radna Agnieszka Frańczak-Szczepanek z klubu PiS mówiła o trudnej sytuacji finansowej przedsiębiorców związanej ze wzrostem kosztów prowadzenia działalności, co wynika m. in z droższego paliwa i wyższych opłat za media. Radna apelowała, aby podatek od nieruchomości pozostawić na tym samym poziomie, a ponadto aby zwolnić szpital powiatowy od tej opłaty, ponieważ placówka cały czas się rozwija, pozyskuje nowy sprzęt, dba o zdrowie mieszkańców, co należy docenić i w ten sposób wesprzeć lecznicę.
Burmistrz Marcin Marzec powiedział, że dzięki podwyższeniu stawki tego podatku do budżetu wpłynie rocznie 1,5 mln zł. O tyle wzrosły ostatnio odsetki od kredytu, który ma miasto. Pieniądze z podwyżki podatku od nieruchomości zostałyby wykorzystane na obsługę zadłużenia, mają więc duże znaczenie.
– Gminie potrzebne są realne dochody, bo wszystko drożeje, trzeba wziąć odpowiedzialność i szukać dochodów zgodnie z prawem – stwierdził burmistrz .
Odnosząc się do propozycji zwolnienia szpitala z podatku od nieruchomości jeszcze raz podkreślił trudną sytuację finansową gminy. Przypomniał, że w ubiegłym roku dla wszystkich placówek medycznych w mieście nie podniesiono podatku od nieruchomości. Rocznie szpital płaci teraz 300 tys. zł z tego tytułu, a po podwyżce ta kwota wzrośnie o 15 tys. zł. Zdaniem burmistrza nie jest to duża różnica dla tak prężnej jednostki jaką jest szpital.
Za podwyżką podatku od nieruchomości głosowało 13 radnych, przeciw było 4.
Radni przegłosowali również podwyżkę cen biletów komunikacji miejskiej. Bilet jednorazowy zdrożeje o 60 groszy i będzie kosztować 2,8 zł, a ulgowy 1,4 zł. Przegłosowano także większą opłatę za kartę mieszkańca uprawniającą do parkowania w płatnych strefach. Karta kosztować będzie od nowego roku 80 zł rocznie, a nie jak obecnie 40 zł.