Uchylenie opłaty targowej, zmniejszenie liczby wiceprzewodniczących rady miasta, zmiany w opłatach za korzystanie z przystanków dla przewoźników, a także powołanie komisji statutowej miasta Kielce – będą głównymi tematami czwartkowej (1 grudnia) sesji kieleckiej rady miasta.
Przewodniczący rady miasta Jarosław Karyś zwraca uwagę, że z porządku obrad zniknęło dziewięć projektów uchwał dotyczących domów pomocy społecznej na terenie Kielc. Zakładały one wprowadzenie zmian w ich statutach.
– Ideą było stworzenie wspólnej księgowości dla wszystkich DPS-ów. Przekazanie tych usług księgowych, zakupowych czy przetargowych do Centrum Usług Miejskich miało wygenerować oszczędności. O zdjęciu tych uchwał z porządku obrad zadecydował fakt niedotrzymania przez miasto terminów, jeżeli chodzi o prawa związków zawodowych. Związek zawodowy „Razem” zrzesza około 1/3 wszystkich pracowników DPS-ów. Związkowcy zwrócili się o negocjacje oraz o możliwości zaopiniowania tych uchwał. Opinia nie jest wiążąca, ale jest wymagana. Na jej wystawienie związkowcy mają 30 dni. Sesja wypada przed zakończeniem tego terminu. Z uwagi na kwestie prawne, jest to błąd. Uchwały zapewne powrócą na styczniowej sesji rady miasta – wyjaśnia.
W trakcie obrad pojawi się za to projekt uchwały zakładającej zmniejszenie liczby wiceprzewodniczących rady miasta. Za pomysłem stoją radni z klubu Bezpartyjni i Niezależni. Jarosław Karyś jest zdania, że obecny skład, czyli przewodniczący i troje zastępców, spełnia swoje zadania.
– Obowiązujący statut miasta mówi o tym, że w prezydium rady miasta jest od jednego do trzech członków. Najważniejsze jest, by rada pracowała sprawnie. Wiele decyzji podejmowanych przez radnych jest wcześniej analizowanych przez prezydium. Aktualny układ sprawdza się i nie widzę powodu, by go zmieniać. Wniosek o odwołanie jednego z wiceprzewodniczących musi podpisać siedmiu radnych. Natomiast w trakcie głosowania nad odwołaniem wiceprzewodniczącego niezbędna jest bezwzględna większość, czyli 13 osób musi zagłosować „za” – dodaje.
Wiceprzewodnicząca rady miasta, Joanna Winiarska, przypomina, że liczba wiceprzewodniczących jest określna podstawie obowiązującego statutu.
– Radni podjęli uchwałę w tej sprawie, zgadzając się na trójkę wiceprzewodniczących. W tym momencie, podejmując uchwałę niezgodną z tą obowiązującą od 2018 roku, powodujemy powstanie „martwej uchwały”, która neguje podjętą wcześniej – stwierdza.
Wiceprzewodnicząca rady miasta Katarzyna Czech-Kruczek uważa, że zgłoszony projekt uchwały ma tło polityczne.
– Wprowadzenie do porządku obrad tej uchwały nie ma żadnego celu, poza jakimiś roszadami i chaosem. Zamiast zajmować się sprawami miasta, radni są wciągani w osobiste spory. Doskonale znamy powody działań klubu Bezpartyjni i Niezależni, który ostatnio otwarcie domagał się odwołania Joanna Winiarskiej z tego stanowiska – komentuje.
Radni pochylą się także po raz kolejny nad statutem Kielc. Uchwała w sprawie przyjęcia dokumentu zakładającego m.in. wprowadzenie podziału miasta na dzielnice, została odrzucona przez radnych podczas wrześniowej sesji. Tym razem radni zajmą się uchwałą, która dotyczy powołania nowej komisji statutowej – zapowiada Jarosław Karyś.
– Statut nie został przyjęty przez radę miasta. W związku z tym, proponuję powołanie nowej komisji, która w miarę krótkim czasie opracuje poprawki do odrzuconego statutu i zmieni go tak, by był akceptowany przez większość radnych. Jednak jeśli kluby do jutra nie wyznaczą swoich reprezentantów do pracy w komisji, to będę zmuszony zdjąć to uchwałę z porządku obrad. Do tematu będziemy powracać na kolejnych sesjach, gdy uda się wpracować w tej kwestii porozumienie – mówi.
Przeciwnego zdania jest Katarzyna Czech-Kruczek z klubu Koalicji Obywatelskiej, która uważa, że statut jest już gotowy.
– Dokument spełnia wszelkie wymogi prawne i powinien być przyjęty w niezmienionej formie – dodaje radna.
Obrady grudniowej sesji kieleckiej rady miasta rozpoczną się w czwartek o godz. 9.00.