Delegacja pracowników z muzeum Památník w czeskich Lidicach gościła w tym tygodniu w Mauzoleum Martyrologii Wsi Polskich.
Tadeusz Sikora, dyrektor Muzeum Wsi Kieleckiej przypomina, że Lidice, to miejscowość pod Pragą, która została spacyfikowana 10 czerwca w 1942 roku.
– W odwecie za śmierć gen. SS Reinharda Heydricha, Niemcy całkowicie zniszczyli wieś Lidice. Zastrzelili mężczyzn, kobiety wywieźli do obozów, a dzieci zamordowali w Kulmhof, w Chełmnie nad Nerem. Cały obszar, który przed wojną zajmowały Lidice jest uznany za muzeum, to jest ponad 100 ha, czyli teren większy niż obszar Parku Etnograficznego w Tokarni – dodaje.
Delegacja z Michniowa odwiedziła Lidice w pierwszej połowie tego roku. Zaprezentowała tam wystawę w języku czeskim, pt. „817 poznaj tę historię”, autorstwa dr Katarzyny Jedynak. Ekspozycja prezentuje różne formy terroru stosowanego wobec polskich społeczności wiejskich w czasie II wojny światowej.
Tadeusz Sikora dodaje, że wizyta Czechów miała charakter studyjny. Goście poznali wystawę w Michniowie, nie tylko od strony merytorycznej, ale także technicznej. Zauważa, że takie spotkania są znakomitą płaszczyzną do wymiany doświadczeń.
– Poznajemy ich wystawy, ich sposób narracji, pracy, upamiętnienia tych wydarzeń. To jest olbrzymi walor, bo w Czechach inaczej postrzegana jest II wojna światowa. Czesi traktują Lidice jako największą ofiarę, więc już nasza wystawa „817″ była dla nich dużym zaskoczeniem, bo nie wiedzieli, że aż tyle miejscowości w Polsce zostało objętych niemieckim terrorem. Z dużym zainteresowaniem spotkał się też fakt, że przed wojną Polska była państwem wieloetnicznym, gdzie żyli nie tylko Polacy, ale także Ukraińcy, Litwini, Niemcy, Żydzi. Że te grupy stanowiły znaczącą część – podkreśla.
Tadeusz Sikora zaznacza, że ta wymiana doświadczeń może zaowocować dalszą współpracą, jak na przykład udział delegacji z Lidic w przyszłorocznej konferencji michniowskiej.
– Myślę, że dobrze by było, gdyby w Michniowie była wystawa o tym, co się stało w Lidicach – stwierdza dyrektor.