Jedna z najważniejszych inwestycji drogowych w Kielcach zaliczy kolejne opóźnienie. Prace przy przebudowie skrzyżowania al. Solidarności z al. Tysiąclecia Państwa Polskiego powinny się zakończyć 12 grudnia, jednak wykonawca złożył wniosek o kolejny aneks terminowy. Zgodę otrzymał, a kielczanie na zakończenie inwestycji mają czekać do czerwca.
Jak informuje Jarosław Skrzydło, rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach, złożony przez wykonawcę wniosek o aneks terminowy został rozpatrzony pozytywnie.
– Termin realizacji tej inwestycji został aneksowany do końca czerwca przyszłego roku. W tej chwili wykonawca na tym skrzyżowaniu prowadzi roboty na jezdni zachodniej, na jej południowym fragmencie – mówi Jarosław Skrzydło.
Jak dodaje rzecznik MZD ze strony wykonawcy padają kolejne deklaracje, które mają być uzależnione od warunków atmosferycznych.
– Jest deklaracja wykonawcy, że jeśli pogoda pozwoli to, być może uda się w grudniu udostępnić obie jezdnie alei Solidarności w pełnym przekroju, czyli wtedy nie byłoby zwężenia, które tamuje ruch. Takie są plany – mówi rzecznik.
Nadal otwartą sprawą pozostaje cena inwestycji. Wykonawca złożył wniosek o dołożenie dodatkowych niemal 7 mln zł. Suma ma zrekompensować rosnące ceny materiałów budowlanych. Wartość inwestycji wynosi niemal 23 mln zł, z czego 85 proc. tej kwoty stanowi dofinansowanie unijne z programu Polska Wschodnia.
Realizacja tego zadania wpływa na problemy z przejazdem przez miasto. W godzinach popołudniowych korki tworzą się m.in. w okolicy dwóch kieleckich galerii handlowych, gdzie dodatkowo wydłuża się czas wjazdu na parking, z powodu pobierania biletów parkingowych przez kierowców.
Zapytaliśmy dyrektorów galerii czy w okresie świątecznym zamierzają umożliwić klientom bezpłatne parkowanie. Grzegorz Czekaj, szef Galerii Echo przyznaje, że nie ma tego w planach. Jego zdaniem fakt pobierania opłat za parking nie przekłada się na tworzenie korków w okolicy galerii.
– Nie widzę związku między tym, co dzieje się w centrum miasta, a wprowadzeniem u nas płatnego parkingu. Moim zdaniem wpływ mają na to remonty dróg. Prace trwają rok i z tego co słyszymy będą trwały do połowy przyszłego roku. Nieszczęśliwie się złożyło, że przy wyjeździe i wjeździe do galerii od al. Solidarności zbiegają się trzy pasy. Te utrudnienia stwarzają nam ogromne problemy komunikacyjne, a nie na odwrót, to nie my spowodowaliśmy problemy w mieście – twierdzi.
Podobnego zdania jest Michał Góźdź, dyrektor Galerii Korona. On także nie zamierza rezygnować z opłat za parking w okresie świątecznym.