Czy Korona Kielce S.A. powinna otrzymać kolejne wsparcie finansowe od władz miasta? Zdaniem radnego Michała Brauna – nie. Przewodniczący klubu Koalicji Obywatelskiej w trakcie dzisiejszej (czwartek, 1 grudnia) sesji rady miasta podkreślił, że polityka kieleckiego ratusza, w kwestii finansowanie zawodowych drużyn sportowych powinna być przejrzysta.
Radny zwraca uwagę, że w ostatnim czasie władze Kielc ogłosiły, że rezygnują w przyszłym roku z finansowania Korony Kielce oraz Industrii Kielce w ramach programu promocja poprzez sport. Teraz pojawiają się deklaracje, że jeden z klubów otrzyma dodatkowe pieniądze, które mają pochodzić z budżetu miejskiej spółki – Targów Kielce.
– Wielu kielczan ma prawo czuć się oszukanych taką sytuacją. Finansowanie klubu sportowego z budżetu spółki podległej ratuszowi nie jest niczym innym, jak właśnie przekazywaniem tej drużynie pieniędzy z budżetu miasta. Nadal nie wiemy czy Korona Kielce S.A. poza wsparciem ze strony Targów Kielce nie otrzyma jeszcze pożyczki. Nie tak to powinno wyglądać – mówi.
Radny zastanawia się także, dlaczego właśnie kielecki ośrodek wystawienniczy ma finansować bieżącą działalność klubu sportowego.
– Jest to spółka o ogromnym znaczeniu dla miasta. Targi Kielce potrzebują pieniędzy na budowę nowej hali. Co więcej targi, de facto znacząco napędzają rozwój gospodarczy miasta. Nie powinniśmy drenować budżetu tak istotnej spółki jedynie w celu podjęcia działań związanych z promocją Kielc przez sport. Zresztą zastanowić się można także nad tym, na jakiej podstawie zdecydowano, że to piłkarze nożni zasługują na wsparcie, a ręczni już nie. Być może to właśnie drużyna mogąca pochwalić się sukcesami międzynarodowymi zapewniłaby miastu lepszą promocję – dodaje Michał Braun.
Jak informowaliśmy w ostatnich dniach do kieleckiego ratusza trafił wniosek złożony przez klub Korona Kielce S.A., w którym zwrócono się do władz miasta o przekazanie drużynie dodatkowych 7,5 mln zł.