W tym miejscu Marilyn Monroe i Janis Joplin stoją obok siebie, a Fryderyk Chopin dzieli przestrzeń z Georgem Gershwinem i Czesławem Niemenem. Przed Pałacykiem Zielińskiego w Kielcach pojawiła się wystawa Sławomira Micka, prezentująca znane postaci sceny muzycznej.
Ta Muzyczna Aleja Sław powstała w nawiązaniu do rzeźby Laurensa Hammonda, która stoi przy Muzeum Hammonda. Ona również powstała w pracowni Sławomira Micka. Artysta wyjaśnia, że ekspozycja została stworzona według określonego klucza.
– Wystawa popiersi muzyków, kompozytorów. Są tam również osoby, które warto zaprezentować dlatego, że wykonały utwory, które zapisały się w historii muzyki. W większości są to prace, które robiłem na konkurs do Alei Sław na Skwerze Szarych Szeregów w Kielcach. Wśród zwycięskich projektów znalazły się np. Bela Bartok czy Marek Grechuta. Dwie prace nie są mojego autorstwa – wyjaśnia.
Sławomir Micek przyznaje, że wykonanie popiersia Marka Grechuty było swoistym wyzwaniem.
– Grechuta miał urodę cherubinka i w tych swoich kręconych włosach ciągle wychodził mi zbyt kobieco, więc ze wszystkich popiersi, które robiłem, on mi sprawił najwięcej problemów – żartuje.
W tej Muzycznej Alei Sław są muzycy różnych epok i stylów: Fryderyk Chopin, Bela Bartok, John Lennon, Włodzimierz Wysocki, Czesław Niemen, Marek Grechuta, ale także Bronek Opałko i Wiesław Gołas.
W tym męskim gronie są także dwie kobiety. Wyróżnia się Marilyn Monroe. Sławomir Micek zwraca uwagę, że obok niej stanęła druga artystka.
– Janis Joplin powstała specjalnie na tę wystawę, ponieważ stwierdziłem, że jest zbyt mało pań w tym towarzystwie – tłumaczy.
Wernisaż wystawy zaplanowano na sobotę, 3 grudnia, na godz. 17.00. Najpierw w sali koncertowej Pałacyku Zielińskiego odbędzie się krótki happening muzyczny, a po nim nastąpi otwarcie ekspozycji przed budynkiem. Prace będzie można oglądać do końca grudnia.
Wstęp wolny.