Pracownicy Świętokrzyskiej Kopalni Surowców Mineralnych wchodzącej w skład Świętokrzyskiej Grupy Przemysłowej Industria uczcili dzień swojej patronki, świętej Barbary. Msza święta odbyła się w kościele pod wezwaniem św. Karola Boromeusza na kieleckiej Karczówce.
Górnik Jan Kowalski podkreślił, że obchody barbórki są niezwykle ważne w kultywowaniu liczącej setki lat tradycji.
– To święto poświęcone jest ludziom związanym z pracami wydobywczymi. Po całym roku pracy chcemy w ten szczególny dzień podziękować za bezwypadkowe wydobycie. Kontynuujemy dzieło przodków, którzy na obszarze naszego regionu poszukiwali kruszców. Mimo, że barbórka częściej jest kojarzona z górnikami ze Śląska, to możemy pochwalić się o wiele dłuższą historią górnictwa w naszym regionie. Krzemionki opatowskie wydobywano już 3 tys. lat temu. Podobnie dymarki, które były znane już 2 tys. lat temu. Tradycje górnicze nie słabną u nas. Jesteśmy rozpoznawalni. Mamy swoje symbole i tożsamość – dodaje.
Świątynia na Karczówce od ponad trzech wieków jest miejscem modlitwy górników związanych z Kielcami i okolicznymi kopalniami. W klasztorze księży pallotynów znajduje się unikatowy w Polsce posąg św. Barbary, wykonany z jednolitej bryły ołowiu. Według legendy, około połowy XVII wieku bryłę wykopał górnik Hilary Mala z Niewachlowa. W rejonie Kielc funkcjonowały wówczas kopalnie kalcytu, barytu, minerałów miedzi i ołowiu oraz kamienia.