Kolejny transport na Ukrainę wysłała Caritas Diecezji Sandomierskiej. Do Lwowa pojechała zimowa odzież, mleko, konserwy oraz inne artykuły o przedłużonym terminie spożycia.
Ponadto w transporcie znalazło się kilka agregatów prądu. Jak powiedział ks. Bogusław Pitucha, dyrektor sandomierskiej Caritas, Rosjanie zbombardowali tam elektrownie i elektrociepłownie, dlatego agregaty prądotwórcze oraz różnego rodzaju grzejniki są teraz bardzo potrzebne Ukraińcom.
– Głównie właśnie proszą o to i ciepłe ubrania. We Lwowie jest też około 150 tys. uchodźców z innych miast – dodał duchowny.
W trakcie przygotowania jest też następny transport humanitarny. Tym razem do Bachmutu pojadą słodycze dla dzieci. Zbiórka prowadzona jest we wszystkich szkołach. W Bachmucie trwają obecnie ciężkie walki frontowe, miasto jest ruiną. Przebywa tam około 300 dzieci. Ten transport pojedzie 18 grudnia.