– Różnica między miastem, a wsią już została znacznie zmniejszona, ale potrzebne są kolejne działania – powiedział na antenie Radia Kielce poseł Marek Kwitek z Prawa i Sprawiedliwości. Odniósł się w ten sposób do Zgromadzenia Polskiej Wsi, które odbyło się wczoraj na Mazowszu.
– Podsumowaliśmy to, co przez ostatnie 7 lat rządów udało się zrobić, bo PiS zawsze miało program dla polskiej wsi i dokonania na tym polu są duże – stwierdził polityk.
– Wśród oczekiwanych rozwiązań było np. to, co teraz już obowiązuje, czyli że rolnik nie musi zdawać gospodarstwa, by przejść na pełną emeryturę. Mamy też w planie kodeks dla rolników, żeby zabezpieczyć ich interesy prawne. Zostanie także powołany rzecznik, który będzie chronił interesy rolników. Inną palącą, bardzo oczekiwaną kwestią, jest waloryzacja emerytur – wymienia Marek Kwitek.
Poseł poinformował, że osoby otrzymujące rentę z KRUS, będą mogły liczyć w 2023 roku na dodatkową waloryzację, co ma naprawić błędy z tego roku.
– Na to rząd chce przeznaczyć potężną kwotę, 44 mld złotych. Waloryzacja wyniesie co najmniej 250 złotych. Będą także dopłaty do hodowli prosiąt, czy bydła. Chcemy też zwiększyć o 20 procent dopłatę do paliwa. Mamy świadomość, że ceny znacznie podrożały. Wprowadziliśmy też, jako jedyne państwo, dopłaty do nawozów. Obniżyliśmy VAT i akcyzę. Mimo, że jest trudna sytuacja, to nie chcemy zostawić polskich rolników bez pomocy państwa – dodał poseł.
Parlamentarzysta zwrócił uwagę, że zmiany obejmują także infrastrukturę. Przypomniał, że w najbliższych latach na ten cel trafi także znaczna kwota z dofinansowań unijnych.
Zgodnie z zapowiedziami premiera Mateusza Morawieckiego, program „Tak dla polskiej wsi” zostanie ogłoszony za pół roku. Zawarte w nim propozycje mają wzmacniać pozycję rolnika względem dużych sieci handlowych, skracać drogę „od pola do stołu” i jeszcze lepiej zabezpieczać rolników przed klęskami żywiołowymi.