6-letnia dziewczynka, ubrana jedynie w piżamę, szła w niedzielę (11 grudnia) chodnikiem na kieleckim osiedlu Herby. Zapłakane dziecko zauważył policjant, który w czasie wolnym od służby przejeżdżał przez ulicę Skrzetlewską. Okazało się, że matka dziewczynki była pijana.
Artur Majchrzak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach informuje, że do zdarzenia doszło w niedzielę (11 grudnia). Wówczas st. asp. Adrian Tatar z wydziału ruchu drogowego zauważył dziewczynkę ubraną w piżamę, która szła boso chodnikiem. Funkcjonariusz zatrzymał pojazd, zabrał dziecko do auta, okrył je kurtką i szalikiem. Ostatecznie, dziewczynka trafiła pod opiekę lekarzy.
Sprawą zajęli się policjanci, którzy ustalili, że dziewczynka wyszła z mieszkania szukać mamy, ponieważ 31-letni partner kobiety, powiedział dziecku, że ona nie wróci. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że mężczyzna miał ponad promil alkoholu w organizmie. W trakcie interwencji zjawiła się matka 6-latki, która również była nietrzeźwa, miała prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie. Jak ustalili mundurowi, kobieta dzień wcześniej wieczorem poszła spotkać się z koleżanką.
Okazało się, że mężczyzna opiekował się również 3-letnim chłopcem. Mundurowi sporządzili dokumentację a ta trafi do sądu rodzinnego.