Skromnie rozpoczął się pierwszy dzień kiermaszu bożonarodzeniowego w Ostrowcu Świętokrzyskim. Wystawców jest niewielu, ale kupić można świąteczne ozdoby na choinki, stroiki, a nawet zabawki wydziergane na szydełku oraz miody. Wydarzenie potrwa trzy dni, w godzinach od 15.00 do 20.00.
W piątek wydawano choinki zakupione przez urząd miasta. Dostępnych było 400 drzewek, można było je otrzymać w zamian za plastikowe nakrętki bądź zaśpiewanie kolędy. Drzewka w doniczkach po okresie świątecznym będzie można wysadzić do gruntu.
Katarzyna i Grzegorz, którzy jako pierwsi otrzymali choinki, cieszą się z drzewek. Pozytywnie też wspominają akcje Radia Kielce z choinkami na ostrowieckim Rynku.
– Tradycyjnie drzewko będzie ubrane dopiero w Wigilię. Żywa choinka musi być – mówiła Katarzyna. – Jestem zadowolony, bo zapach igliwia w domu jest bardzo przyjemny. Po świętach wsadzę ją w ogrodzie, w ubiegłym roku drzewko się przyjęło – dodał Grzegorz. Oboje cieszyli się też z ekologicznych lnianych toreb na zakupy.
Kilku wystawców prezentuje rękodzieło, w tym Zespół Szkół Specjalnych z Ostrowca Świętokrzyskiego. Małgorzata Stramowska, nauczycielka w placówce informuje, że prace wykonali wychowankowie szkoły. Zebrane pieniądze trafią do Stowarzyszenia „Źródło”, działającego przy szkole. Stoisko będzie można zobaczyć też w niedzielę.
– Mamy stroiki na stół, świeczniki, wianki na drzwi, ale również makramy, czyli ozdoby typowo na choinkę. Te pieniądze zbieramy na projekty, które prowadzimy dla naszych wychowanków, na terapie, czasami na wycieczki i udział w olimpiadach specjalnych – mówi Małgorzata Stramowska.
Z uwagi na pogodę, w niedzielę kiermasz zostanie przeniesiony do Ostrowieckiego Browaru Kultury. Tam na godz. 16.00 zaplanowano spotkanie wigilijne.