Mistrzowie Polski w piłce ręcznej Łomża Industria Kielce są w trudnej sytuacji finansowej. Klub w związku z wycofaniem się firmy VAN – PUR S.A. ze sponsoringu przeżywa kryzys, który stara się zażegnać. Od blisko dwóch miesięcy oficjalnie szuka nowego sponsora tytularnego.
– Zarząd i pracownicy bardzo ciężko pracują nad dalszym istnieniem klubu na europejskim poziomie. Nie jest łatwo, ponieważ pierwsze środki w procesie utrzymania drużyny potrzebne są na początku nowego roku. Następnie będziemy mieli czas mniej więcej do końca stycznia, by znaleźć dla zespołu nowego sponsora tytularnego. Dziś go jeszcze nie mamy. Jestem niesamowicie wdzięczny naszym kibicom, którzy nie tylko zebrali kilka tysięcy podpisów, ale dają bardzo duże wsparcie emocjonalne. Nawet, gdy nie wszystko wychodzi, to dzięki temu mamy siły by pracować dalej – mówi prezes KS Vive Handball Kielce S. A. Bertus Servaas.
– Wielokrotnie klub i drużyna pokazywali, ze są znakomitymi ambasadorami Kielc, regionu, ale też Polski. Jesteśmy przekonani o naszej wartości. Mamy znakomity zespół, który przez wiele lat może grać o najwyższe cele w Lidze Mistrzów. Mamy też znakomity produkt marketingowy, nie tylko w skali kraju, ale przede wszystkim w Europie. Nie możemy stracić takiego potencjału, dlatego ciągle wierzę, że pojawiać się będą rozmowy, dające nadzieję na przyszłość. Nie możemy tego zmarnować – apeluje Servaas.
9 listopada na specjalnej konferencji prasowej zarząd kieleckiego klubu poinformował, że od 1 stycznia spółka VAN – PUR S.A., właściciel marki Łomża, wycofuje się ze sponsorowania piłki ręcznej w Kielcach.
Spółka VAN-PUR S.A. zostałsa sponsorem kieleckich szczypiornistów w sierpniu 2020 roku. W pierwszym członie nazwy jego czołowa marka, Łomża, zastąpiła PGE. Umowa została podpisana na cztery lata z opcją przedłużenia. Do lata tego roku klub nazywał się Łomża Vive Kielce. Kilka miesięcy temu do nazwy zespołu weszła Industria.