Koniec roku to okres czyszczenia przez leśników budek lęgowych i wieszanie nowych. Na wiosnę wyklują się w nich nowe pokolenia polskich ptaków. W Nadleśnictwie Barycz, które obejmuje gminę Końskie pojawi się niemal 100 nowych domków dla ptaków.
Kamil Kubicki rzecznik Nadleśnictwa Barycz informuje, że w lasach koneckich jest obecnie około 600 budek lęgowych, a na przyszły rok dokupiono kolejne 90.
– Konstrukcje trzeba kilka miesięcy przed okresem godowym ptaków wyczyścić, wymienić, tak by przez ten czas zapach człowieka z nich wywietrzał i jednocześnie, by były gotowe dla kolejnych ptasich par.
Piotr Borkowski leśniczy z Korytkowa informuje, że budki lęgowe umieszcza się na skraju lasu i wsi.
– Wieszamy budkę na skrajach lasów, by ptaki miały dostęp do zbóż na polach, czy innego pożywienia związanego z działalnością ludzi. Budki zasiedlają sikory, jemiołuszki, dzięcioły, ptaki, które można spotkać również w miastach.
Leśnik podkreśla jednocześnie, że w głębi lasu leśnicy dbają o naturalne miejsca lęgów, stare, dziuplaste drzewa, nie wycinają ich.
– Naturalnymi miejscami lęgowymi są drzewa dziuplaste. Leśnicy starają się ochraniać je, zaznaczają je, tak by było ich jak najwięcej. Zastępują budki lęgowe, w których lęgną się ptaki.
Na terenie 1,5 tys. hektarów Leśnictwa Korytków jest 35 budek lęgowych.