Ponad sto lat temu, 27 grudnia 1918 roku, poznaniacy a za nimi mieszkańcy całej Wielkopolski stanęli zbrojnie przeciwko niemieckim władzom, rozpoczynając powstanie, w którego wyniku praktycznie cała prowincja stała się częścią odrodzonej Polski. Walki Wielkopolan z Niemcami były prowadzone w latach 1918-1919.
Jakub Mularczyk, historyk z kieleckiej delegatury Instytutu Pamięci Narodowej podkreśla, że Powstanie Wielkopolskie miało duży wpływ na ożywienie ruchu narodowego w okolicznych regionach. Zwłaszcza na Śląsku i na Pomorzu.
– Prowincja poznańska z dniem zakończenia wojny, 11 listopada 1918 roku, została przyznana Niemcom. 27 grudnia 1918 roku, w Poznaniu odbyły się dwie manifestacje zorganizowane przez ludność polską i niemiecką. Wtedy padł pierwszy strzał, który zapoczątkował powstanie. Niemniej istotne jest także przybycie do Poznania Ignacego Jana Paderewskiego, w dniu 26 grudnia 1918 roku. Był on jednym z ojców polskiej niepodległości, a jego patriotyczne przemówienie, wygłoszone w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia było w pewnym sensie czynnikiem zapalnym walk – tłumaczy.
Historyk wskazuje, że sukces powstańców był możliwy dzięki wielu czynnikom. Jednym z nich był chaos trwający w ostatnich dniach wojny na terenie Cesarstwa Niemieckiego.
– Mógł być to bez wątpienia czynnik, który pomógł powstańcom na zdobycie w dwóch pierwszych dniach walk całego miasta. Armia Wielkopolska dopiero się formowała, a nastąpiło to w dniu wybuchu powstania. Wojsko było podporządkowane Naczelnej Radzie Ludowej, które powstała dwa lata wcześniej, także organizacja polityczna była już ugruntowana – podkreśla historyk.
– Warto pamiętać, że pierwszym dowódcą tej armii był mjr. Stanisław Taczak. Jednak z uwagi na niski stopień oficerski, po kilku dniach został zastąpiony przez gen. Józefa Dowbor-Muśnickiego. Jego kandydatura została zasugerowana przez marszałka Józefa Piłsudskiego, co zostało zaakceptowane przez Naczelną Radę Ludową – dodaje Jakub Mularczyk.
Powstanie rozpoczęło się 27 grudnia 1918 roku. Przeciw niemieckim władzom okupacyjnym wystąpiło łącznie 100 tys. żołnierzy-ochotników. W trakcie walk 2 tys. z nich zginęło, a 6 tys. zostało rannych.
W walkach czynny udział wzięło około 16 proc. polskiej ludności zamieszkującej obszar Wielkiego Księstwa Poznańskiego. Straty niemieckie są obecnie trudne do oszacowania. Ocenia się, że wojska cesarskie także straciły kilka tysięcy zabitych i rannych. Walki zakończyły się rozejmem 16 lutego 1919 roku. Skutkiem powstania było doprowadzenie do przyznania Polsce, na mocy traktatu wersalskiego, większości terytorium pruskiej części Wielkopolski.
Osobnym wątkiem, wartym odnotowania jest powstanie zalążka polskiego lotnictwa, po tym jak oddziały powstańcze zajęły niemieckie lotnisko w Ławicy. W ten sposób siły polskie zdobyły kilkaset samolotów, które posłużył jako podstawa do utworzenia przyszłych sił powietrznych państwa polskiego.