To nie był bezpieczny weekend na drogach województwa świętokrzyskiego. W zdarzeniach drogowych zginęła jedna osoba, a 10 zostało rannych. Doszło do sześciu wypadków.
W porównaniu do ubiegłorocznego Sylwestra wzrosła liczba niebezpiecznych zdarzeń. Wówczas na drogach w regionie odnotowano cztery wypadki, w których cztery osoby zostały ranne. Nikt nie zginął.
Joanna Żelezik z Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach apeluje o rozsądek za kierownicą.
– Apelujemy o przestrzeganie przepisów. To daje gwarancje bezpieczeństwa na drogach – mówi.
Wciąż zmorą na świętokrzyskich drogach są pijani kierowcy. W miniony weekend świętokrzyscy policjanci zatrzymali 22 osoby, które zdecydowały się prowadzić samochód pod wpływem alkoholu.
– Nietrzeźwy kierowca stanowi ogromne niebezpieczeństwo na drodze. Może doprowadzić do zdarzenia drogowego, w których zginą niewinne osoby. Jeżeli widzimy, że ktoś chce wsiąść za kierownicę pod wpływem alkoholu reagujmy – dodaje.
Pod koniec roku wchodzą przepisy, zgodnie z którymi kierowca, który będzie miał 1,5 promila lub więcej alkoholu we krwi straci samochód niezależnie od tego, czy spowodował wypadek drogowy. Policja tymczasowo zajmie jego auto na okres do siedmiu dni, następnie prokurator orzeknie zabezpieczenie tego mienia, a sąd obligatoryjnie orzeknie przepadek pojazdu.