Niewielki krok na drodze do powstania parkingu nad torami w Kielcach. Oczekiwana przez podróżnych i mieszkańców inwestycja nadal jest tylko w fazie planów. Niedługo jednak ma się to zmienić. W pierwszym kwartale tego roku ma zostać ogłoszony przetarg na wykonawcę koncepcji parkingu. Data rozpoczęcia samej budowy nadal jest nieznana.
Dorota Szalacha z zespołu prasowego PKP PLK informuje, że w grudniu 2022 roku zostały zakończone rozmowy między kolejarzami a kieleckim ratuszem w sprawie warunków planowanego przetargu.
– Zadaniem wykonawcy koncepcji będzie przygotowanie wariantów budowy obiektu. Polskie Linie Kolejowe wspólnie z miastem wybiorą jeden z przedstawionych pomysłów. To umożliwi realizację kolejnego etapu, którym będzie ogłoszenie przetargu na zaprojektowanie oraz budowę parkingu. Wyłonienie wykonawcy dla tej części inwestycji w systemie „projektuj i buduj” będzie obejmowało także przebudowę linii kolejowej nr 8, na odcinku od Tumlina do stacji Sitkówka-Nowiny, włącznie ze stacją Kielce – wyjaśnia.
Z kolei Bożena Szczypiór, zastępca prezydenta Kielc, twierdzi, że realizacja inwestycji nie będzie możliwa bez zewnętrznego wsparcia.
– Chcemy, aby było to wspólne przedsięwzięcie, w którym będą uczestniczyć m.in. władze województwa i miasta. Jest to nasze wspólny interes. Współcześnie mówi się często także o partnerstwie publiczno-prywatnym. Dlatego też nie wykluczamy i tej opcji finansowania tego projektu – twierdzi. – W kontekście planowanego parkingu chodzi nam o to, by podczas tworzenia koncepcji projektowej określono wymogi techniczne i wskazano miejsca, w których mają stanąć podpory, na których zbudowana zostanie budowla. PKP PLK nie będzie uczestniczyło w budowie samego parkingu – mówi Bożena Szczypiór.
Zdaniem zastępcy prezydenta inwestycja może zwiększyć zainteresowanie transportem kolejowym, zarówno wśród kielczan, jak i mieszkańców całego regionu.
– Uważam, że z punktu widzenia władz Kielc, jak i województwa świętokrzyskiego kluczowe powinno być zachęcenie jak największej liczby osób do korzystania z kolei. Tak jak to ma miejsce we Włoszczowie. Wielu podróżnych często zostawia swoje samochody na parkingu przed dworcem i rusza w dalszą podróż do innych miast pociągiem – dodaje Bożena Szczypiór.
Budowa parkingu, według szacunków, ma kosztować ponad 30 mln zł. Docelowo może powstać około 300 miejsc postojowych.