Mieszkańcy domów komunalnych od grudnia dostają informacje o podwyżkach czynszu. Sięgają one 10 proc. Ratusz tłumaczy podwyżki wysoką inflacją.
Ratusz tłumaczy, że tak wysoka podwyżka wynika z wysokiej inflacji.
– Zasady zmian wysokości czynszu za najem lokali komunalnych są uregulowane w ustawie z 21 czerwca 2001 r. o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego. Na ujętych tu rozwiązaniach prawnych opiera się Wieloletni Program Gospodarowania Mieszkaniowym Zasobem m.st. Warszawy na lata 2021–2025. Aktualizacja odbywa się raz do roku, a punkt wyjścia stanowi średnioroczny wskaźnik wzrostu cen towarów i usług (wysokość podwyżki zależy od poziomu inflacji). Maksymalnie czynsz może zostać podniesiony o 10 proc. Dodatkowo do zmiany wysokości czynszu może dojść w przypadku weryfikacji dochodów najemców. Obowiązek jej cyklicznego prowadzenia nakłada ustawa – wyjaśnił zastępca rzecznika ratusza Jakub Leduchowski.
Jak stwierdził, tegoroczna aktualizacja stawek odbywa się od 1 grudnia.
– Z uwagi na bardzo wysoką inflację – wynoszącą w październiku aż 17,9 proc. – podwyżka czynszu osiągnęła wysokość 10 proc. Dotychczasowa stawka 9,83 zł za mkw. powierzchni mieszkania wzrosła do 10,81 zł za mkw., a więc wzrosła o 98 gr. Na dotychczasowym poziomie pozostała stawka za najem lokalu socjalnego – 1,90 zł za mkw. powierzchni – dodał Leduchowski.
– Każdy z najemców otrzymał od nas informację o możliwości uzyskania obniżki czynszu z tytułu niskich dochodów. To kolejna forma pomocy stołecznego samorządu dla osób w trudnej sytuacji. Warto też zwrócić uwagę na to, że podwyżka czynszu za najem mieszkania komunalnego wiąże się ze zwiększeniem stawki dodatku mieszkaniowego. Mogą ubiegać się o niego również osoby, które mieszkają w lokalach nienależących do miasta (np. w mieszkaniach spółdzielczych) – podkreślił.
Podwyżki m.in. czynszu w lokalach komunalnych skomentował poseł PiS Jarosław Krajewski.
– Kiedy rząd Prawa i Sprawiedliwości wprowadzał tarcze antyinflacyjne, wtedy Platforma Obywatelska wprowadzała w Warszawie kolejne podwyżki opłat i cen usług samorządowych – powiedział Krajewski. Wymienił m.in. podwyżkę opłat za parkowanie, za wywóz śmieci oraz grudniową podwyżkę czynszów w lokalach komunalnych.
– To pokazuje, że mając pełną władzę w Warszawie, Rafał Trzaskowski nie robi nic żeby pomóc mieszkańcom Warszawy przetrwać okres związany z kryzysem. Musimy zdawać sobie sprawę z tego, że mieszkańcy Warszawy oczekują od prezydenta miasta konkretnych działań, a nie takiej typowej postawy malkontenta – zaznaczył.