28 dzieci musiało się ewakuować ze szkolnego autobusu, który w drodze do szkoły wjechał do rowu.
Do niebezpiecznego zdarzenia doszło przed godziną 8 w miejscowości Gąsiorów w powiecie łęczyckim.
– Niemożliwe było ewakuowanie dzieci drzwiami autobusu, dlatego kierowca i opiekun zdecydowali się wybić szybę w jednym z okien i ewakuować przez nie dzieci – mówi rzecznik komendy wojewódzkiej PSP w Łodzi Jędrzej Pawlak.
Wśród pasażerów autobusu nie było śladów obrażeń zewnętrznych. Dopiero pod koniec akcji dwoje dzieci zaczęło się skarżyć na dolegliwości. Do tych dzieci wezwano karetki pogotowia. Po przebadaniu trafiły do szpitala na dalszą diagnostykę.
W akcji ratunkowej brało udział pięć zastępów straży pożarnej.