Muzeum Zamkowe w Sandomierzu zakończyło miniony rok z rekordową frekwencją. Obiekt zwiedziło 65 tysięcy 228 osób. To więcej niż w roku poprzedzającym pandemię, kiedy to odnotowano niespełna 45 tysięcy turystów. W 2020 roku było ich 36 tysięcy, a w 2021 prawie 48 tysięcy.
Dyrektor muzeum Mikołaj Getka-Kenig podczas dzisiejszej konferencji prasowej stwierdził, że bilans minionego roku jest dowodem na to, że oferta Muzeum Zamkowego jest coraz bardziej atrakcyjna, dlatego chętniej korzystają z niej mieszkańcy i turyści, instytucja rozwija się. Zdaniem dyrektora – duży pozytywny wpływ na frekwencję miała propozycja wystaw czasowych. W ubiegłym roku zorganizowano kilka takich ekspozycji. Jedna z nich dotyczyła najnowszych nabytków Muzeum Zamkowego, druga prezentowała szlachtę sandomierską na Sejmie Wielkim, ponadto była wystawa dzieł Jana Matejki przedstawiających króla Władysława Jagiełłę oraz ekspozycja o największym odkryciu współczesnej archeologii pt.”Chotyniec – wrota do antycznej Scytii”.
Mikołaj Getka Kenig zaznaczył, że wszystkie wystawy, z wyjątkiem jednej, były zorganizowane przy współpracy znanych, prestiżowych instytucji kultury w Polsce np. Muzeum Narodowego w Warszawie, krakowskiego Wawelu, Muzeum Archeologicznego w Krakowie, Muzeum Zamkowego w Malborku czy Uniwersytetu Rzeszowskiego. We wcześniejszych latach było tak, że sandomierski zamek organizował wystawy z własnych zbiorów albo wypożyczał gotowe ekspozycje od innych placówek kultury. Od początku ubiegłego roku, odkąd Muzeum Zamkowe przeszło pod ministerstwo kultury oraz marszałka województwa świętokrzyskiego, realizowane są autorskie pomysły na wystawy pochodzące od pracowników tej placówki, a eksponaty pochodzą od czołowych muzeów oraz innych instytucji kultury w Polsce. Ten kierunek będzie utrzymywany – dodał Mikołaj Getka-Kenig.
W tym roku jedna z wystaw nosić będzie tytuł „Jerzy Ossoliński – magnat z Sandomierza”. Można ją będzie oglądać w sezonie turystycznym, od czerwca. Znajdą się tam pamiątki po tej postaci pochodzące z kilku miejsc w Polsce oraz z Biblioteki Diecezjalnej w Sandomierzu. Ossoliński był kanclerzem wielkim koronnym, posłem Rzeczypospolitej, wielkim politykiem i magnatem. Był związany nie tylko z Sandomierzem, Ossolinem i Klimontowem, ale też z Warszawą.