20 mln zł nie wystarczyło. Nikt nie zgłosił się do przetargów związanych z budową fragmentów ścieżek rowerowych wokół Gór Świętokrzyskich. Pieniądze zostaną przesunięte na inne zadania, a inwestycja dla cyklistów odłożona w czasie.
Sławomir Kopacz, przewodniczący Związku Gmin Gór Świętokrzyskich podkreśla, że plan związany z budową ścieżki nadal jest aktualny.
– W ramach związku opracowaliśmy koncepcję pętli wokół Gór Świętokrzyskich i przygotowaliśmy program funkcjonalno-użytkowy. Mamy dokumentację, która umożliwia ogłoszenie postępowań w trybie „Projektuj i buduj” – mówi.
Dodaje jednocześnie, że związek uzyskał wsparcie finansowe z rządowego programu w wysokości 20 mln zł.
– Niestety nie udało nam się wyłonić wykonawcy fragmentów, które chcieliśmy realizować. Ogłaszaliśmy przetarg pięć razy i nie było ofert. Widać, że rynek usług budowlanych na ten moment jest bardzo niestabilny i nieprzewidywalny. Mamy nadzieję, że ta sytuacja się unormuje – zaznacza Sławomir Kopacz.
Przewodniczący podkreśla jednocześnie, że związek nie zrezygnuje z budowy drogi dla rowerów, ponieważ będzie to duża atrakcja turystyczna. Będą mogli z niej korzystać przyjezdni, ale także mieszkańcy regionu. Pieniądze z rządowego programu nie przepadają, ale zostaną przeznaczone na inne inwestycje w gminach.