Sejm uchwalił nowelizację ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników. Zmiany mają spowodować podniesienie wysokości emerytur rolniczych.
Poseł Prawa i Sprawiedliwości Marek Kwitek, członek sejmowej komisji rolnictwa powiedział na antenie Radia Kielce, że w ten sposób spłacany jest dług i wyrażana wdzięczność wobec ciężkiej pracy rolników. Zwrócił uwagę, że krzywdzące były różnice między minimalną emeryturą pobieraną z KRUS, a tą pobieraną z ZUS. W tej chwili podstawowa emerytura rolnicza wynosi 1084,58 zł, natomiast minimalna z ZUS 1338,44 zł.
– Po nowelizacji ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników ta sytuacja się zmieni, ponieważ nastąpi zrównanie świadczeń. Zarówno emerytura podstawowa z KRUS, jak i ZUS będzie wynosiła 1588 zł i 44 gr – tłumaczy parlamentarzysta.
Marek Kwitek przypomniał, że w czerwcu ubiegłego roku przyjęta została ustawa, która zezwalała rolnikom na przechodzenie na emeryturę bez obowiązku przekazywania gospodarstwa. Kluczowa jednak była ustawa z października 2022 roku o waloryzacji świadczeń.
– Od 1 marca będzie ona wynosić 13,8 procent, ale nie mniej niż 250 zł. Takich waloryzacji nie było, można powiedzieć, że jest ona historyczna – zaznaczył.
Waloryzacja emerytur będzie kosztować budżet państwa 42 miliardy zł. Zrównanie świadczeń obejmie blisko 800 tys. osób.